...

...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Dekaos Dondi 14.02.2018
    Przeczytałem wolniutko. Znowu powtórzę: Piszesz ładnie i ciekawie. Nie wiem jak to ująć...tak elegancko. Pozdrawiam → 5
  • Bożena Joanna 14.02.2018
    Dziękuję bardzo, z okazji Walentynek chciałam napisać ładną bajkę. Pozdrawiam!
  • Skryty 15.02.2018
    odpowiedział szarmancko Carlos całując ją w obie ręce. ---> odpowiedział szarmancko Carlos, całując ją w obie ręce.

    odrzekł z lekkim uśmiechem, ale nie tracąc powagi. ----> odrzekł z lekkim uśmiechem, nie tracąc powagi. (To ale nie pasuję mi do zdania z imiesłowem)

    Minęli Bramę Giuliana, ale nie podążali główną drogą, ale uroczymi zaułkami, gdzie czas jakby się zatrzymał w miejscu. - można by usunąć to powtórzenie

    Nawet mnie nie zauważyłaś, a ja przez ciebie nie śpię po nocach z tęsknoty

    Jednego mogę im tylko pozazdrościć, to życia w luksusie. - bez "to".

    Nie musiały codziennie wstawać rano, aby nie spóźnić się do pracy. - to zdanie na pewno jest dobrze?

    Bożena zdradziła swoją własną cechę charakteru skrywaną przed ludźmi. - nie pasuje mi to "własną"

    św.Jana Teologa - nie ma spacji

    W myśli powtarzała je kilkakrotnie, ale, biskup nie mógł wiedzieć, że na niej spoczywają jeszcze inne obowiązki, których nie może zaniedbać. -----> W myśli powtarzała je kilkakrotnie, ale biskup nie mógł wiedzieć, że na niej spoczywają jeszcze inne obowiązki, których nie może zaniedbać.


    Nie ma sprawy. Poczekam. - tutaj myślnika brakuje

    kanapki z pasztetu z jelenia - a nie z "pasztetem"

    Minął miesiąc od kiedy się rozstali. ---> Minął miesiąc, od kiedy się rozstali.

    - Bożeno Joanno, kocham cię mocno, czy zechcesz mnie na dobre i na złe? Pozostanę tu już na zawsze. Włożył jej na palec pierścionek zaręczynowy, który zachował się w jego rodzinie po babci. - miesza się dialog z narracją .

    powiedziała ze łzami w oczach i zarzuciła mu ręce na szyję aż poczuł jej drgające ciało. ---> powiedziała ze łzami w oczach i zarzuciła mu ręce na szyję, aż poczuł jej drgające ciało.

    - Kilka razy z nim rozmawiałem, z pomocą tłumacza, ---> - Kilka razy z nim rozmawiałem z pomocą tłumacza,


    Całość jak zawsze przyjemna i naturalna, przed oczami aż widzi się te obrazy! Pozdrawiam!
  • Bożena Joanna 15.02.2018
    Dziękuję za odwiedziny, poprawki (szczególnie interpunkcję) i miły komentarz. Pozdrowienia!
  • Pasja 15.02.2018
    I znowu świetny przewodnik po zabytkach, przeplatany zauroczeniem i miłością. Podziwiam ludzi tak spontanicznych i głodnych życia. A jednak miłość od pierwszego wejrzenia istnieje. Ciekawa jestem co było dalej?
    Ukłony dla Autorki
  • Bożena Joanna 15.02.2018
    Żyli długo i szczęśliwie, pozdrowienai
  • Agnieszka Gu 16.02.2018
    Witam,
    Wsparcie techniczne ;)
    "Jednak dominującą liczbę ludności stanowią Grecy, których rdzenne ziemie stanowią kolebkę ludzkości. " - stanowią, stanowią... może warto jedno zastąpić drugie powtórzenie innym słowem np. "są uważane za"?
    "- Zaprasza mnie na randkę, lecz wpatruje się jedynie w mój biust. " - taaa, tacy są najgorsi ;) nie wiadomo co myśleć ;)) drobiazg - zaczęłaś od myślnika. Myślałam, że to część dialogu...
    Tu piszesz: "Przekroczyliśmy potężne mury Nikozji," czyli MY a zdanie dalej "Minęli Bramę Giuliana, ale nie podążali główną drogą,.." - czyli ONI. i taka przeplatanka jest też w innych miejscach... trzeba by się zdecydować i jakoś to ujednolicić ;)

    "Przekroczyliśmy potężne mury Nikozji" - czas przeszły + MY przekroczyliśmy, a dalej piszesz "Po drodze mijają piętnastowieczną budowlę kościoła Chrysaliniotisa," - czyli czas teraźniejszy + ONI mijają...
    "św.Jana Teologa" - spacja po kropce

    Więc, może będę się powtarzać, ale piękne masz te opisy miejsc, o których opowiadasz. Plenery odgrywają tutaj rolę polegającą na nadawaniu specyficznego, romantycznego klimatu. Twoja bohaterka jest bardzo romantyczna, ale też i ma zasady :) Nic dziwnego, że jest rozchwytywana :) Tak to rozpisałaś, że chyba sama się wybiorę na jakąś "romantyczną" wycieczkę ;)) A poważnie, to podobnie jak Pasje, ciekawi mnie co wydarzyło się dalej? :)
    Pozdrawiam serdecznie :)
  • Bożena Joanna 16.02.2018
    W trakcie pisania zmieniałam narrację i widać tego skutki. Dziękuję za zwrócenie uwagi na te niedociągnięcia. W przyszłym tygodniu może już wróci naprawiona drukarka, to łatwiej mi będzie robić korektę. Odzwyczaiłam się już pisać na kartce, ale poprawki na komputerze jest mi bardzo ciężko dokonywać.

    Co było dalej? - jak w typowej bajce: Żyli długo i szczęśliwie. Pozdrowienia!
  • Agnieszka Gu 16.02.2018
    Cóż, jeśli piszesz na kartce, to szacunek :) Podejrzewam, że dziś niewiele osób potrafiłoby to tak dobrze zrobić :)
  • W obecnych czasach ciężko o takie "eleganckie i szarmanckie" zachowanie się nie tylko mężczyzn, ale i kobiet. Dobrze, że jednak są takie przykłady jak to Twoje opowiadanie mówiące, że jednak można, nawet teraz w tych czasach.
    Pozdrawiam
  • Bożena Joanna 18.02.2018
    Dziękuję za odwiedziny, czasami marzenia się spełniają. Pozdrowienia!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania