na odchodne

nie tak dawno zapadła noc

cała utkana z gwiazd

 

na murku zimnym od lat

siedzisz przy mnie

tak wtopieni w siebie jak ptaki

 

całkiem niebieskie masz oczy

moje zielone koloru piwa

szczęśliwi patrzymy w górę

 

wyczekując ciepłego poranku

 

głębokie oddechy sklejamy latawce

puszczamy bańki

 

kaczuszki w ślepych kałużach

 

mały łyczek nektaru

zbliża myśli do raju

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania