na pożegnanie (drugi list do J.)

proszę

odezwij się do mnie

oddychaj spokojnie

istnieje lepsze rozwiązanie

proszę

odpowiedz mi

czy gdy stoję na twym grobie

słyszysz wciąż moje wołanie?

 

dlaczego wychodząc z domu

bez zamiaru powrotu

nie odkrzyknąłeś na odchodne niczego

własnej mamie

 

dlaczego poddając się w walce z demonami

nie zostawiłeś choćby listu

na pożegnanie

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania