Na skraju zapomnienia
Pamiętasz nasze uśmiechy?
Pamiętasz nasze wspólne wdechy i wydechy gdy tak szybko pędziliśmy przed siebie?
Łapaliśmy szczęście
A teraz?
Zapomnieliśmy co to radość
Zapomnieliśmy co to czułość
Musimy to naprawić chodź chyba już za późno
Twoja niepewność mnie zjada
I powoli i ja idę w zapomnienie
Znikam w nieczystym umyśle
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania