na starym mieście nadal płynie muzyka

nie ma już klimatu w czarciej może dlatego nie trafia co mówisz

słowa odbijają się od filiżanek wpadają do kawy

milkną

cisza zawisła między spojrzeniami ale nie pomagam

spoglądam wstecz i widzę że nic już nie boli

że mogę siedzieć tutaj bawić się zakłopotaniem

 

na serwetce zapiszę jak kiedyś tekst który może znowu ktoś

zaśpiewa muszę tylko wysupłać dłoń z twojej ręki

ściskasz do zatrzymania a przecież już dawno odeszłam

 

wierzysz jednak że wciąż jestem w uśmiechu co przyciąga

w blasku zielonych zapatrzeń

a ja nawet nie szukam tych obrazów

zamiast zbieram powoli samotność przy tobie

i wychodzę

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 15

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (75)

  • Laura Alszer ponad rok temu
    I to jest majstersztyk...
  • wikindzy ponad rok temu
    A dzie tam? Tyko poezja.
  • Laura Alszer ponad rok temu
    wikindzy Aż poezja
  • wikindzy ponad rok temu
    Laura Alszer, A nie dziwne to wcale, wszak spod pióra poetki przodowej tego landu.
  • wikindzy ponad rok temu
    Laura Alszer, Zafotkowaś awatar na pokuszenie, Szalej. zobaczy, znów bedzie miłość i niepokój wewnątrz, chyba że metryką się wybronisz.
  • Laura Alszer ponad rok temu
    wikindzy nie martw się, wybronię się metryką i rozmiarem majtek
  • wikindzy ponad rok temu
    Laura Alszer, Pozostańmy przy metryce, to go skutecznie hamuje, rozmiaru majtek jako bariery jeszcze nie przerabiał, nie wiadomo jak zareaguje na to jego wewnętrzny Michael.
  • o nim pseud ponad rok temu
    O miłości?
  • wikindzy ponad rok temu
    Requiem prawie trochu w auto-se, parafrazując "póki o tym wiesz, póki wiedzieć chcesz", metamorfozuj i przyjrzyj się, jak nową Cię widzi o nim pseud.
  • o nim pseud ponad rok temu
    Też bym coś napisał na ten temat, ale komentować mogę tylko "mądrze", a moje wiersze mają być zgodne z kaprysem "poetki przodowej tego landu". Zawsze myślałem, że jak już do tego dojdzie, to z chęci zysku, z powodów finansowych, a tu pacz Yasiu, z miłości zgodziłem się, pisać na potrzeby reżimu ;)
  • o nim pseud ponad rok temu
    *patrz
  • wikindzy ponad rok temu
    o nim pseud, Ale nie martw się, nie potrzebujesz prewencyjnie płakać, czuć się niedobrze, mieć wyrzuty sumienia... Piszesz na potrzeby reżimu, ale to wciąż: Twoje litery, Twoje wyrażone myśli, ograniczone tylko zasiekiem, stalowym cierniem bolesnej miłości, ale przecież.
  • wikindzy ponad rok temu
    o nim pseud, No i z czystym sumieniem możesz rzec, że nie poszedłeś w komercję - literat niesprzedajny.
  • o nim pseud ponad rok temu
    wikindzy Zawsze po stronie miłości ;)
  • Noela ponad rok temu
    Namalowalaś wiersz :)
  • o nim pseud ponad rok temu
    Moje łubu dubu dla poetki przodowej tego landu 😁

    Jesteś nam tu jak matka, chociaż z wyglądu tak młoda. Opiekujesz się nami, nauczasz, karcisz, a twoja nieziemska uroda w sekund kilka, zwykłego śmiertelnika pozbawiłaby wzroku. Więc nie patrzymy, opuszczamy głowy i jakby w amoku, łubu dubu, wierząc ci na słowo, idziemy za tobą, ty nasza królowo.

    To napisałem ja Twój Geniuś 😁
  • wikindzy ponad rok temu
    Szepty nad ranem
    kochanków śpiących w objęciach
    przetaczają się teraz jak grom,
    gdy patrzę w twoje oczy.

    Przytulam się do twego ciała
    i czuję każdy twój ruch
    Twój głos jest ciepły i delikatny.
    Miłość, której nie mogłabym się wyrzec.

    Ponieważ jestem kobietą twą
    a ty moim mężczyzną,
    zawsze, gdy sięgniesz po mnie,
    uczynię wszystko, co będę mogła.

    Nawet jeśli są chwile
    gdy wydaje się, że jestem daleko
    nigdy nie zastanawiaj się gdzie jestem
    Bo zawsze jestem przy tobie

    Ponieważ jestem kobietą twą
    a ty moim mężczyzną,
    zawsze, gdy sięgniesz po mnie,
    uczynię wszystko, co będę mogła.

    "Zmierzamy po coś,
    gdzieś, gdzie nigdy nie byłam.
    Czasem się boję,
    ale jestem gotowa poznawać
    potęgę miłości.

    Odgłos bicia twego serca
    nagle czyni to jasnym.
    Uczucie, że mogę tego nie kontynuować,
    jest odległe o lata świetlne.

    Ponieważ jestem kobietą twą
    a ty moim mężczyzną,
    zawsze, gdy sięgniesz po mnie,
    uczynię wszystko, co będę mogła.

    Zmierzamy po coś,
    gdzieś, gdzie nigdy nie byłam.
    Czasem się boję,
    ale jestem gotowa poznawać
    potęgę miłości
    ooo, potęga miłości"
  • wikindzy ponad rok temu
    cudzysłów nie otwarty - oj oj... powinien być, powinien, ja niedobry...
  • wikindzy ponad rok temu
    poza tym normalnie "The power of love" https://www.youtube.com/watch?v=b_zHQ6kFuQ0
  • o nim pseud ponad rok temu
    "Ponieważ jestem kobietą twą"

    I to się rozumie, a nie jakieś wieczne fochy
  • o nim pseud ponad rok temu
    https://www.youtube.com/watch?v=b_zHQ6kFuQ0
  • o nim pseud ponad rok temu
    To samo wkleiłem, nie zauważyłem twojego
  • wikindzy ponad rok temu
    o nim pseud, To przez woal uczucia.
  • Grafomanka ponad rok temu
    wikindzy, o nim pseud mam nadzieję, że teraz lepiej się czujecie, że pomogło to, co tutaj odstawiacie, bo inaczej byłoby szkoda tak doniosłych zabiegów...
  • wikindzy ponad rok temu
    Tak, teraz lepiej.
  • Grafomanka ponad rok temu
    wikindzy, czyli możecie już odejść, cel, jak zawsze, osiągnięty

    Brawo wy!
  • wikindzy ponad rok temu
    Grafomanka, Ukłonić się trzeba, czy tylko wypada, ale niekonieczne?
  • Grafomanka ponad rok temu
    wikindzy, tylko sobie do lustra. Koniecznie
  • wikindzy ponad rok temu
    A, won ze sceny... może jednak ukłonić, mniej w łeb się oberwie, jak rzucają.
  • wikindzy ponad rok temu
    Grafomanka, Podejrzewasz spisek?
  • wikindzy ponad rok temu
    Grafomanka, To tylko ekspresja wskutek oddziaływania treści.
  • Grafomanka ponad rok temu
    wikindzy, dlaczego uważasz, że powinnam podejrzewać? Czyżby coś było na rzeczy?
  • wikindzy ponad rok temu
    Pisze za siebie, bo o nim pseud, to bardziej od strony uczucia.
  • wikindzy ponad rok temu
    Grafomanka, Własnie, nie ma, więc Twoje podejrzenia byłyby bezzasadne, gdyby istniały.
  • Grafomanka ponad rok temu
    Ależ nikt nie watpi w jego uczucia... do siebie
  • wikindzy ponad rok temu
    Grafomanka, Lubi żonkile, bo ładne?
  • Grafomanka ponad rok temu
    wikindzy, a kogoś to obchodzi?
  • wikindzy ponad rok temu
    Grafomanka, Nie wiem, to możliwe, nie można wykluczać do końca.
  • Grafomanka ponad rok temu
    wikindzy, chyba źle, jak zawsze, oceniles sytuację.
    Śmiech tylko u ludzi dzikich oznacza wesołość...
  • wikindzy ponad rok temu
    Grafomanka, Naturalizm taki, dzikich i prymitywnych, czy tylko dzikich?
  • Grafomanka ponad rok temu
    wikindzy, idź spać... niech jakieś, chociaż resztki, sympatii mi pozostaną do ciebie...

    Spokojnej nocy, a raczej tego co z niej jeszcze zostało...
  • o nim pseud ponad rok temu
    "że teraz lepiej się czujecie"

    A ja, za co Aniu?
  • Grafomanka ponad rok temu
    o nim pseud za żonkile... xD
  • o nim pseud ponad rok temu
    Grafomanka zabij mnie... nie wiem
  • o nim pseud ponad rok temu
    Aniu, a jak ja pójdę spać, to tez zostaną?
  • Grafomanka ponad rok temu
    o nim pseud, nie mam ochoty za ciebie iść siedzieć... tyle miłości jeszcze na mnie czeka, a co jedną, to jakby piękniejsza... 😁
  • Grafomanka ponad rok temu
    jedna*
  • o nim pseud ponad rok temu
    Grafomanka to mi się nie podoba
  • Grafomanka ponad rok temu
    o nim pseud, żonkilom to powiedz 🤣
  • o nim pseud ponad rok temu
    Grafomanka Ja tu laurki dla Ciebie piszę po nocach, żebyś miała na rano, a Ty mi tu od żonkili
  • o nim pseud ponad rok temu
    Żonkil to zabójca żon?
  • wikindzy ponad rok temu
    Grafomanka, Jak śpię, to jestem lepszy? Pokuśtykałem w plener, najpierw wrzeszczał bażant, potem z wysokiego drzewa zefrunął ptak i leciał, taki wpół wrony, nie znam, ale też niedowidzę, nadawał po ptasiemu - zwiadowca chyba. Potem przeszedłem przez krzaczory i zające zaczęły dawać dyla po ściernisku, następnie dwa małe lisy szły se tak i nawet na mnie patrzyły i nic, podbiegł duży i po lisiemu im coś i chodu wszystkie razem, za nimi napieprzała sarna, a inny lis zaczął drzeć pyska z innego ścierniska, no i kosy łaziły i takie czarne z żółtymi dziobami, to one się mnie nie boją, ale mój kot je lubi zjadać. Nieprawdą jest ostateczną, że kot z jajcami mysz nie łapie (bez jajec może nie łapie), mój wczoraj złapał na raz dwie, a przynajmniej dwie przyniósł w pysku - taki dar, ale pewnie od razu dwie złapał, mój kot z jajcami łapie po dwie myszy na raz.
  • Laura Alszer ponad rok temu
    wikindzy Po pierwsze: nie wypuszczamy kotów, po drugie: kastrujemy
  • wikindzy ponad rok temu
    Laura Alszer, Ciebie też nakarmili tą propagandą, już jest deficyt odn. darmowych kotów typu dachowiec, ludzie kocic szukają, co rzadko bywało drzewiej, szukają, by zabezpieczyć na przyszłość posiadanie kotów.
    Nie wypuszczając kota, zapobiegasz prokreacji w terenie, co nie skutkuje przyrostem populacyjnym. Kastrując, całkowicie pozbawiasz szansy na zwiększenie pogłowia, w efekcie za dekadę pozyskanie kota (poza rasowymi, co myszów nie łapią, szczura nie biją) będzie być może całkiem niemożliwe lub bardzo trudne, bo jednak jest jakaś grupa oponentów. Kot w służbie człowiekowi, jako przyjaciel człowieka, chroni przed inwazją gryzoni, ale znam przypadki trzymania wykastrowanych kotów w wolierach - cel? Może one są rosołowe lub na skóry? UE - niszczyciel - widujesz jaskółki? - jeśli nie, to wina UE, ja nie widuję, odkąd UE zabroniła im lęgów w oborach, wróbli nie widuję też, ale to pewnie przez powszechny dostęp do wiatrówek, kiedyś kot był też ograniczający nadmierne namnażanie wróbli, co się jakoś tam równoważyło i nie musiał polować na dzięcioły, w skrócie to nadeszły ciężkie czasy, także dla kotów, a tym bardziej dla dzięciołów jeśli chcą popukać w strefie zasięgu jeszcze wolnego kota z jajcami.
  • Laura Alszer ponad rok temu
    wikindzy Koty nie wyginą. Schroniska są przepełnione. Nie szerzmy bezdomności
  • wikindzy ponad rok temu
    Laura Alszer, Nie wyginą, to prawda, ale monopol na dil i całe to distro przejmą gangi. Ze schroniskami nie wiem, sprzeczne są informacje, fakt za to, że każde posiada sprzęt do eutanazji. Ja oddaję stan tego, co w terenie mojej strefy zasięgu i jest deficyt.
  • Grafomanka ponad rok temu
    Zaczailam się dzisiaj na wschód słońca, nawet wcześniej zasnęłam na tę okoliczność, a tu co innego się czaiło... xD
  • o nim pseud ponad rok temu
    zachmurzone niebo?
  • wikindzy ponad rok temu
    On jest głodny, musisz nie spać, musisz nakarmić, trzeba nawet jest zalecenie, a gdyby był nagi, to bawi się w Hemingwaya, to zaprzeczać, że robi to nago - pływa, robi to na jachcie.
  • o nim pseud ponad rok temu
    Aniu, głodny jestem
  • Grisza ponad rok temu
    Na starym mieście wciąż jeszcze gra muzyka,
    choć bies kopytem podwoje pozamykał,
    więc w parkach pary chylą ku sobie główki.
    Ach, jakże żal nam kultowej tej miejscówki...
  • Grisza ponad rok temu
    Grafka, jak będę w pobliżu, choć to daleko, to dam Ci znać. Może pójdziemy na kawę...
  • wikindzy ponad rok temu
    Grisza,"Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka".
  • Grisza ponad rok temu
    wikindzy, Zaryzykuję. Warto...
  • wikindzy ponad rok temu
    Grisza, To może lepiej pod pałacem kultury i nauki w Wawie, tam na Grafkę większe szanse.
  • Grisza ponad rok temu
    wikindzy, myślę, że się mylisz...
  • wikindzy ponad rok temu
    Grisza, Nie twierdzę, że nie posiadasz racji, musiały zatem przywiać ją z powrotem jakieś pomyślne Wam wiatry.
  • wikindzy ponad rok temu
    - piekieł.
  • Dekaos Dondi ponad rok temu
    Grafomanka↔Sentymentalnie tak, o przeminięciu jakby😁
    płynie echo muzyki w symfonii minionych dźwięków
  • Grafomanka ponad rok temu
    Dziękuję za przeczytanie i komentarze.
    Pozdrawiam.
  • Wzorowa Płaczlinda ponad rok temu
    Nie znam się na poezji, ale na starym mieście bywam.
  • Catrina ponad rok temu
    Piękne 🙂
  • Lotos ponad rok temu
    Bardzo dobry wiersz.
  • Roberttino ponad rok temu
    Samotności lepiej nie zabierać z sobą. Niechciana sama nadejdzie znikąd.
  • Grafomanka ponad rok temu
    Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania