Na Temat Banału

Banał to nie tylko frazes, który się powtarza

To także życie, które płynie jak kanał

Bez pasji, bez oryginału, bez fanału

 

Banał to nie tylko słowo, które się nudzi

To także świat, który się zmienia jak sygnał

Bez sensu, bez nominału, bez finału

 

Banał to nie tylko temat, który się omija

To także ludzie, którzy żyją jak personał

Bez duszy, bez racjonału, bez półfinału

 

Banał to nie tylko błąd, który się popełnia

To także zło, które się szerzy jak kryminał

Bez litości, bez trybunału, bez ćwierćfinału

 

Banał to nie tylko sztuka, która się podoba

To także fałsz, który się gra jak antyfonał

Bez talentu, bez arsenału, bez hejnału

 

Banał to nie tylko miłość, która się kończy

To także ból, który się czuje jak puginał

Bez nadziei, bez pasjonału, bez hajnału

 

Banał to nie tylko wiara, która się traci

To także grzech, który się składa jak konfesjonał

Bez wiary, bez benedykcjonału, bez diurnału

 

Banał to nie tylko historia, która się zapomina

To także czas, który się zapisuje jak annał

Bez pamięci, bez kancjonału, bez komunału

 

Banał to nie tylko marzenie, które się spełnia

To także iluzja, która się łamie jak urynał

Bez prawdy, bez wirginału, bez internacjonału

 

Banał to nie tylko poezja, która się tworzy

To także słowa, które się układają jak funkcjonał

Bez uroku, bez radiosygnału, bez oryginału

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania