na zawsze

ułuda posiadania topnieje z śniegiem

twojego uczucia stygnąc z herbatą

czekały tak dwie filiżanki

jedna w kawałkach pod brudną ścianą

 

Nosiłam imion wiele dla ciebie

łamałam zasady moralne

porwane uszy za ciężkie rzeczy

słuchać przyswajać na ile kto mierzy

 

godzina miłowania w pustym pokoju

rozmów z podartym zdjęciem

hej mój kochany gdzie to zgubiłeś

oczy podbródek i serce

 

chyba zanadto cię nie bolało

bo nie widzę tu krwi

gdy ci tak wyrywałam

serce wraz z masą żył

 

Ale wybaczysz mi prawda

kochanie

zostaniesz ze mną na zawsze

czeka na ciebie miejsce mój miły

w ogródku w zamkniętej szafce

 

Nie martw się skarbie

cię nie zostawię

będę przy tobie na zawsze

tak jak mówiłeś

ta miłość nie minie

w tym miejscu nigdy nie zgaśnie

Wczoraj twój pies przyszedł i szczekał

przeszkadzał mi liczyć oddechy

od twego wyznania

chyba rozumiesz

piesek odszedł niestety

 

Niechaj nadejdzie nasz raj powszedni

weźmiemy ślub z krajobrazem

naszymi dziećmi będą te róże

rosnące pod twoim głazem

 

Przynosisz mi misiu myśli płomienne

o naszym pierwszym spotkaniu

nie wiem najdroższy czy czujesz ale

to jest początek raju

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Canulas 14.01.2018
    "Wczoraj twój pies przyszedł i szczekał
    przeszkadzał mi liczyć oddechy" - kapitalne.

    Ogólnie bardzo, ale to bardzo mi sie z piosenką Nicka Cave'a - Henry Lee - skojarzyło. Lubię ten utwór, siłą rzeczy Twój zatem też.
  • rubio 14.01.2018
    Słabo dziś u mnie z myśleniem. Ale jak przy drugim czytaniu doszedłem do "czeka na ciebie miejsce mój miły / w ogródku" to ogarnąłem, o czym to jest. A jeśli nie o tym, to nie wyprowadzaj mnie z błędu ;D 5, no bo przecież. Sympatyczne są te zestawienia "misiu", "hej mój kochany" z sercem wyrywanym z masą żył czy różami pod głazem.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania