nad morzem
słów parę zamkniętych w muszli białej
błękit zamknięty pod powiekami
rzęsy palmami w cieniu opalone ciała
nasze myśli obłokami na skroniach
szary czas zaciera ślady dzikich plaż
fale zmywałaś czystymi dłońmi kochana
jestem stary mały jary boisz się robala
pajęczyna dynda pomiędzy skałami
opadasz lekko w objęcia mego ciała
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania