Nadzieja

Mam w pokoju pełno pluszaków.

Są te które leżą na łóżku i chronią mnie przed koszmarami,

Są te które stoją na półkach zdobiąc przestrzeń dookoła

I są też te zapomniane

Schowane głęboko w szafie.

 

Szczerze mówiąc nie są zapomniane wydaje mi się że chciałabym o nich zapomnieć albo raczej o wspomnieniach wiążącymi się z nimi.

Zaskakujące jest to jak jeden dzień,

jedna rozmowa

jedna godzina potrafią zmienić emocje związane z przedmiotami.

 

Dzisiaj wyjęłam z szafy największego pluszaka,

Tego którego dostałam jako ostatniego.

Kiedy na niego spojrzałam nie poczułam smutku tak jak pół roku temu

Nie poczułam radości tak jak w ten szczególny majowy dzień.

Poczułam żal.

Przytuliłam go.

Był taki sam jak wcześniej, tak samo miękki, miły w dotyku.

Tylko, że brakowało mi w nim czegoś, czegoś co sprawiało że tak bardzo lubiłam dawniej z nim spać.

Brakowało mi zapachu, który zawrócił mi w głowie

Perfumu który kiedyś był na każdym moim pluszaku.

 

Złapałam się na tym że miałam nadzieję poczuć ten zapach jeszcze raz.

 

Chyba nie byłam gotowa na wyciągnięcie tego pluszaka z szafy.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • piliery 4 miesiące temu
    Czemu to w wierszach? Perfumy są tylko w liczbie mnogiej.
  • Blakii_ 4 miesiące temu
    Przepraszam,ale jeśli to jest wiersz to ja chyba jestem drugą Szymborską.
  • M4ngo20 4 miesiące temu
    No i spoko XD jest to wiersz wolny :3

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania