Nadzieja dla poranionych

Idą ze spuszczona głową

ślepi wpatrzeni w coś co jest ułudą.

Z rozbitymi duszami na ramieniu,

z potrąconymi przez życie kręgosłupami.

Wloką się ciężko na kolanach

upokorzeni przez ludzi i nałogi.

Wystraszeni i pogubieni,

jakby z innego przybyli świata.

Ze świata naiwnych i prostodusznych,

łatwowiernych i niepewnych.

Niepewnych sensu swych działań, pragnień,

zupełnie bezwolni i zrezygnowani.

Poranieni przez swoich idoli,

doczekali się ludzkiej niedoli.

Niedoli bytu i ducha

lecz dopadła ich opamiętania skrucha.

Że błądzili i zagubili się

w ułudzie bogactwa i przyjemności

bezkarności i pychy.

Aż przyszedł na nich koniec lichy

-uzależnienie.

 

To może skończyć się źle

-ominie ich zbawienie.

Poraniony i zagubiony człowieku

jest jeszcze dla ciebie ratunek.

Wyraź skruchę i żal.

Chwyć się wyciągniętej ręki przyjaciela.

Średnia ocena: 2.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • realista 3 godz. temu
    Pięknie opisałeś tą nadzieję na ratunek dl zranionej duszy. Tak trzymaj 5*
  • Sokrates 2 godz. temu
    Dziękuję za komentarz i ocenę
  • Pulinaaa 3 godz. temu
    Piękny z zywa duszà słow.
    Pieknke wyrazone emocje ludzi empatycznych.
    Ludzi z duszą,ktorzy pomimo swojego upadku ida do przodu pozostawiajac swiatlo i nadzije ludzia chowajacym sie w cieniu❤🔥🔥👌Piekny !,Mistrzosko!
    Przez pomykle 4 wdusilam
  • Sokrates 2 godz. temu
    Bardzo dziękuję za komentarz i dobrą ocenę. Cieszę się że ten skromny wiersz znalazł uznanie.
  • Pulinaaa godzinę temu
    Sokrates pewnie,ze tak!!!
  • Pulinaaa 3 godz. temu
    Tylko dobre dusze popadaja w nałogi ,bo przytłacza ich swiat i cierpienie.
    Dlaczego tylu slawnych i utalentowanych mlodych ludzi nie ma juz z nami.
    Oni niestety nie udzwigli🥺
  • realista 2 godz. temu
    Pulinaa. Każdy człowiek ma swoje rozwojowe etapy w życiu
    Jak ich niewłaściwie zagospodaruje to już po byciu
    Ja się szczycę dużą zgodną rodziną, że tak miło
    Ale bez wspólnych zasad, też by tak nie było.
    Ile ustępstw, a ile stanowczych decyzji.
    To sprawiło żeśmy się z sobą zżyli.
    No i na tym wszystkim się kładzie
    Autorytet bardzo doświadczonego Dziadzia.
  • Sokrates 2 godz. temu
    Tak niestety bywa gdy nikt nie wyciągnie pomocnej ręki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania