Naiwność to chwast
Zbyt łatwo zatamować krew, która nie płynie.
Zapomnieć ból, drżenie powiek, bezsenność. Nie,
wszystko przed tobą; zobacz jakie piękne piersi,
nogi, aż po sufit, obiecujący uśmiech.
Stworzono nas by walczyć, zapolować na miłość
– jakie to banalne. Ile dziewczyn powiedziało nie,
a kobiet? Nie pamiętasz. Żadna. Uwierz. Żadna.
Bo masz w sobie coś, czego one szukają.
Zwymiotowałeś. Pierwszy raz? Bywa. Kobiecość
to biologia; ma swój zapach i smak, a poeci to
durnie, którzy tego nie znają, walcząc z erekcją
i marząc o dotyku, zasypiają sami.
Zapomnij, nie wierz w słodkie słowa. Prawda
objawi się sama, gdy poczujesz, że musisz
rozewrzeć jej uda, wylizać środek wszechświata
i zdobyć przewagę. Nic innego, jak seks.
Kto by pomyślał, że pamiętasz, że chcesz,
nie daj się omotać minionym czasem,
liczy się tu i teraz, nie zapominaj, nie daruj,
nie wybaczaj. Nie warto.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania