Nakręcanie księżyca nocą

Zygmunt Jan Prusiński

 

NAKRĘCANIE KSIĘŻYCA NOCĄ

 

- Czy jest jakaś granica bólu w miłości?

 

Nie zważam na drobne kwiatki -

na chwilę połóż się na trawie,

rozwidnij się, pragnę wejść...

 

Jabłonie zaszumią z radości

spowiedź odbędzie się wiarygodna,

rozkołyszę erotyki w tobie

uparcie dążę by dopłynąć do brzegu.

 

A ty mnie karm sutkami

karm sobą modlitwą ciała,

wystarczy spłoszyć pająki

niech się nie gapią na nas.

 

Uniosę cię ponad wierzby

a po miłości zanurzymy się w stawie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania