Namiętność bezśmiertna

Między Bogami światów zapomnianych

Między wierszami książek zakazanych

Tysiące kluczy wisi wśród przestrzeni

Niewiele więcej wartych od kamieni

 

Lecz w czytającym słowa ciężkostrawne

Może się budzić odczucie zabawne

Namiętność wielka i mądrości strumień

Co jest melodią w nieskończonym szumie

 

I to jest właśnie dobry klucz jedyny

Wewnętrznej prawdy w sercu narodziny

Brak przywiązania, granice poznania

Stan, kiedy światła nic już nie przysłania

 

A okazuje się, ku zaskoczeniu

Że wcześniej w cichym było się więzieniu

I że się zamknąć w nim już więcej nie da

I nierealna jest pozorów bieda

 

Klucz bowiem serca tak jest utworzony

Że działać nie jest w stanie w obie strony

Potrafi tylko na świat nas otworzyć

I w perspektywie nowej udomowić

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania