Napiję się wódki

WERSJA I

napiję się wódki

bo mi świat odwraca

drogi stają się proste

a powroty łatwe

 

na ustach resztki piany

szczypią szorstki język

powietrze jak stróżki deszczu

drąży twarde płuca

 

już jestem dobry

policzki płoną śmiechem

świat z pleców mi zleciał

i rozpadł się w kawałki

 

idę w otwarte pola,

przestrzenie niezmierzone,

otwieram szeroko ramiona,

zagarniam gęstwinę

 

włosy zielone od zmierzchu

rozdzielam na pasemka

by dotrzeć do wnętrza bólu

i płaczę płaczę płaczę

nareszcie

 

WERSJA II

 

napiję się wódki

bo mi świat odwraca

i drogi stają się proste

a powroty łatwe

 

na ustach resztka sznapsa

szczypie szorstki język

powietrze jak stróżki deszczu

drąży skamieniałe płuca

 

już jestem ziemsko dobry

policzki płoną śmiechem

świat mi uleciał z pleców

jaskółką wzniósł się w niebo

 

idę w otwarte pola

przestrzenie niezmierzone

otwieram ramiona szeroko

zagarniam gęstwinę eteru

 

włosy zielone od zmierzchu

rozdzielam na pasemka

by dotrzeć do wnętrza bólu

i płaczę płaczę płaczę

 

nareszcie

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 16

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (47)

  • Bożena Joanna 19.06.2021
    Ja upijam się na wesoło, kiedy płaczę napoje wyskokowe na mnie nie działają. Raczej powodują strach, że to żadne lekarstwo. Ale każdy jest inny.

    Pozdrowienia!
  • piliery 19.06.2021
    Masz rację. Każdy jest inny. Łatwo się uzależnić szukając łatwych rozwiązań. Nie dziwię się Twojemu strachowi.
  • Szpilka 19.06.2021
    Pierwsza strofoida miodzio, pozostałe też niczego sobie ?

    Ja się nie upijam, bo mam silny wewnętrzny głos, który nawet wrzeszczy, gdy trzeba - wynocha od stołu!
  • piliery 19.06.2021
    Ty, jak czytam, jesteś silna baba (pozytywnie). Czasem mam wrażenie że, mimo wszystko, kobietom jest łatwiej. Mężczyźnie nawet zapłakać nie wypada.
  • Szpilka 20.06.2021
    Piliery

    Ja bym sobie chętnie leżała i pachniała, ale stale mnie coś za nogę z wygodnej sofy ściąga, wiesz co to jest?

    ŻYCIE! Ono człeka hartuje najlepiej, aczkolwiek słyszałam od znajomych, że twarda jestem jak facet, Piliery, nie miałam innego wyjścia ?

    Ależ wypada mężczyźnie zapłakać, łzy nie świadczą o miękkości, ale o serduchu, facet też je ma, oczywiście nie każdy ?
  • piliery 20.06.2021
    Szpilka Niestety od małego chłopcy słyszą że mężczyzna nie płacze. Z czasem umiejętność płaczu zanika. Zwyczajnie. Bardzo chcesz ale nie możesz.
  • Szpilka 20.06.2021
    Piliery

    To niedobrze, bo suche łzy ulgi nie przynoszą, po to się przecież płacze na mokro, żeby sobie ulżyć w cierpieniu ?
  • piliery 20.06.2021
    Szpilka ano niedobrze ale uwierz mi wielu mężczyzn utraciło te umiejętność.
  • Szpilka 20.06.2021
    Piliery

    Wierzę ?
  • piliery 20.06.2021
    Szpilka ależ to zabrzmiało :D
  • Szpilka 20.06.2021
    Piliery

    A bo tak bywa ze słowem pisanym, całkiem inaczej niż z mówionym, gdy się widzi rozmówcę i figlarne ogniki w oczach albo gromy ?
  • Grain 19.06.2021
    Kilka razy spełniałem prośbę sąsiadki i wypijałem z jej ojcem staruszkiem jakąś flaszkę. Jak on się potrafił rozgadać, przez większą część życia był wdowcem, wychowującym dwie córki. Wiem, że to nie o wierszu - ale mnie naszło.
  • Szpilka 19.06.2021
    Wiersz dotyczy stanu upojenia alkoholowego, czyli można sobie kulturalnie o upojeniu pogwarzyć ?

    Najgorsze są ględy, zagadają człeka na śmierć ?
  • Grain 19.06.2021
    Szpilka wiem, ale mnie naszło. Wiem, wiem płacz uszlachetnia.
  • piliery 19.06.2021
    Sąsiadka, mądra kobieta była (jest). Ludzie nie potrafią się otworzyć normalnie - więc taki wspomagacz daje szansę. Byle nie uznać ze to jedyna droga.
  • laura123 19.06.2021
    Alkohol na rozładowanie napięcia, bo ''świat się odwraca'', ''powroty łatwe'', czyli po alkoholu łatwiej dotrzeć do najgłębiej schowanych problemów i zajrzenia im w oczy, zrzucić balast z pleców i poczuć się lekkim, na chwilę. Często widzimy kiedy ktoś po alkoholu najpierw się cieszy, a później siedzi samotnie i płacze.
    Z której strony by nie patrzeć, alkohol ma zgubny wpływ. Euforia, później gleba. A może tylko nie da się zapić smutków, bo przy trzeźwieniu wracają i uderzają podwójnie?
    Kto to wie...
    Dobry wiersz, nawet bardzo.5
  • piliery 19.06.2021
    Sądzę że jednak są chwile, kiedy może pomóc. W uwolnieniu, w zrozumieniu siebie, w porozumieniu. Gdyby tak nie było nie byłoby cudu w Kanie.
  • Tjeri 19.06.2021
    Dla mnie – przesłanie tak, wykonanie gorzej. Nie że całościowo mi nie pasuje, raczej szczegóły.
    W pierwszej strofoidzie nie leży mi powtórzenie "staje się". Być może celowe, nie wiem, wg mnie niczego dobrego nie wnosi.
    Do drugiej mam największe zastrzeżenia, są one jednak najbardziej subiektywne. Mam problem z obrazowaniem. To kwestia wyobraźni, dlatego piszę o subiektywności.
    "na ustach resztki piany
    szczypią szorstki język"
    Resztki piany na ustach mogą szczypać gdy się je oblizuje (a jeśli nie, to "w ustach" raczej).
    "powietrze jak wartki strumień
    drąży twarde płuca"
    Nie pasuje mi skojarzeniowo. Szczególnie słowo "wartki". Wprowadza ono inny nastrój i zupełnie nie kojarzy się z drążeniem (który to proces jest powolny, mozolny, długi w czasie).
    Dwie ostatnie za to są dla mnie ok (może poza słowem "roztłukł"), a puenta dobra.
    Ogólnie, mam poczucie, że sporo można tu poprawić, na plus zaś to, że mimo niedociągnięć przesłanie jest klarowne.
  • piliery 19.06.2021
    Świeżynka. Troszkę ją przepracowałem. Korzystając też z Twoich sugestii - bardzo za nie dziękuję.. Piana wiązała się z pierwotnym piwem i racja ze mogła prowadzić na manowce.
  • laura123 19.06.2021
    Dla mnie teraz przedobrzone, wolę zdecydowanie twardo brzmiącą prawdę, bez upiększeń.
  • piliery 19.06.2021
    laura123 a ot i masz babo placek :) Biorę się za analizę ale liczę też na nią z Twojej strony.
  • Tjeri 19.06.2021
    piliery chyba za bardzo te poprawki w stronę "uładzenia" idą. Tytuł masz prosty, dobitny, bez upiększenia. Kompletnie mi do tej konwencji np. "okowita" nie pasuje. Nie szłabym w stronę upiększania na poziomie słowa. Treść pasuje do prostej, szorstkiej (jak język w tekście) stylistyki.
  • Tjeri 19.06.2021
    piliery zwinny strumień, to też jeszcze nie to. Może po prostu "strumień"? Raczej zawsze jest wartki i zwinny. A przynajmniej tak się kojarzy.
    Nie śpiesz się z poprawkami. Niech sobie powoli dojrzewają.
  • Tjeri 19.06.2021
    A, tylko wtedy brzydka inwersja się uwidoczni. Na spokojnie pokombinuj.
  • piliery 20.06.2021
    Tjeri Trzeba było nieco czasu. I rozmowy. Inwersja się nie uwidoczniła. :) Bardzo mnie dziwi że, to co jest mocnym akcentem, jakoś czytelnikom umyka.
  • Tjeri 20.06.2021
    piliery być może dla każdego co innego jest mocne. Mam pewną myśl co do tego wiersza (dwa miejsca są w nim takie, że traktuję jako punkt zaczepienia), ale na razie zachowam dla siebie – zbyt, póki co, zajmuje mnie forma.
    Obawiam się, że dopowiedzenia (w drugiej wersji) są złą drogą. Rozumiem, że to Twoje wskazówki, ale to nie wychodzi tekstowi na dobre. Musisz się pogodzić z tym, że zwykle odbiór czytelnika różni się od zamysłu autorskiego. A utwór to zaledwie pałeczka: w zależności od tego w co uderzy, uzyska inny dźwięk.
    W starych dobrych czasach, kiedy portale były lepsze, a ludzie bardziej nastawieni na literaturę, dyskutowało się pod tekstami – tak interpretacyjnie. Bardzo to lubiłam, bo takie dyskusje uczyły zarówno czytania jak i pisania. Odbiorca miał szansę zwrócić uwagę na jakiś szczegół, autor czasem zmieniał coś, widząc jaką drogą idą skojarzenia czytelników.
  • piliery 20.06.2021
    Tjeri Ależ. Godzę się, godzę - co nie przeszkadza mi się dziwić. :) Opowi jest jednym z nielicznych portali na których taką dyskusję nad tekstami, (przynajmniej próbuje) się prowadzi. Nie zawsze ta dyskusja wychodzi tekstom na dobre ( to jednak inny problem). Zbyt często zwycięża tania publicystyka (ale to też inny temat). Specjalnie zostawiłem drugą wersję by śledzić jak może ewoluować tekst. Pewnie niedługo zdecyduję sie na ostateczną wersję. Jak na razie są równoprawne. :)
  • Tjeri 20.06.2021
    piliery na opowi się dyskutuje, owszem. Ale rzadko nad tekstem. Zupełnie nie taką dyskusję mam na myśli.
    Komentatorzy rozmawiają ze sobą, wymieniają wrażenia, uzupełniają nawzajem myśli. Trochę tu już jestem i nigdy takiej dyskusji nie widziałam.
  • Tjeri 20.06.2021
    piliery
    To absolutnie nie jest sugestia. Nie mogłam się jednak powstrzymać. Zresztą tak mi łatwiej swoje zdanie przedstawić. Opisy słowne są zawodne i czasem mylące. Zmian w stosunku do Twoich wersji nie ma wcale dużo. W sumie kosmetyka.

    napiję się wódki
    bo mi świat odwraca
    drogi stają się proste
    a powroty łatwe

    resztka sznapsa szczypie w język
    powietrze
    drąży twarde płuca

    już jestem dobry
    policzki płoną śmiechem
    a plecy lżejsze o świat

    idę w otwarte pola
    przestrzenie niezmierzone
    otwieram szeroko ramiona
    zagarniam gęstwinę

    włosy zielone od zmierzchu
    rozdzielam na pasemka
    by dotrzeć do wnętrza bólu
    i płaczę płaczę płaczę

    nareszcie
  • Tjeri 20.06.2021
    *otwieram szeroko ramiona
    zagarniam gęstwinę

    Tu jeszcze może lepiej rozbić monotonię gramatyczną tak:
    otwieram szeroko ramiona
    by zagarnąć gęstwinę
  • Tjeri 20.06.2021
    Choć czasem nie ma co udziwniać i walić prosto...
  • piliery 20.06.2021
    Tjeri Prawie spodobała mi się Twoje wersja choć Twoja zmiana wersyfikacji w drugiej i trzeciej strofie chyba nie wyszła wierszowi na dobre. Chyba.. Nie wykluczone ze powstanie wersja trzecia. :) Jeszcze mam parę wątpliwości.
  • piliery 20.06.2021
    No i chyba zrezygnuję z gęstwiny na rzecz gęstwy.
  • Tjeri 20.06.2021
    piliery w trzeciej to raczej nie jest zmiana wersyfikacji a całej frazy. W drugiej owszem. To wynika z mojego zboczenia - nie lubię automatycznego odcinania wersów zwanego szumnie wersyfikacją. Lubię za to naturalnie układające się myśli. Weryfikacja to ważny środek wyrazu, wersy nie muszą być "mniej więcej równe", czy krótsze "bo bardziej na wiersz wyglądają".
    Cytaty autentyczne ;)
  • piliery 20.06.2021
    Tjeri toć nie moje :D :D
  • Tjeri 20.06.2021
    piliery
    Nie mówię, że Twoje ;).
    Tak łatwiej wytłumaczyć moje stanowisko wobec zarządzania wersami ;).
  • piliery 20.06.2021
    Tjeri Mam podobne zdanie do Twojego. Od lat. Można to prześledzić w moich innych wierszach.
  • Tjeri 20.06.2021
    piliery mogę napisać/ przeczytać coś spontanicznie, ale innych wierszy i wcieleń Twoich nie chcę śledzić. I też napisałam dlaczego.
  • piliery 20.06.2021
    Tjeri Czytałaś moich wierszy wystarczająco dużo.
  • laura123 19.06.2021
    Mnie pierwsza bardziej ''bierze'', można ewentualnie zamiast ''roztłukł'' użyć ''rozpadł'' i więcej bym nie kombinowała, no ostatecznie można jeszcze pociachać po całości, zmienić układ wersów, ale po co?
  • piliery 20.06.2021
    Dzięki za "rozpadł". Męczyło mnie. :)
  • Narrator 20.06.2021
    Wiersz dobry, ale picie alkoholu to ciężki grzech. Rozpijał nas zaborca, okupant, później władza ludowa, to czemu jeszcze o tym pisać?
  • piliery 20.06.2021
    Picie alkoholu nie jest grzechem. :) Nadużywanie nim jest. Zbyt dobre piszesz teksty bym uwierzył że sądzisz iż wiersz jest o piciu alkoholu.
  • Narrator 20.06.2021
    piliery Problem w tym, że nikt nie wie gdzie kończy się umiar, kiedy zaczyna nadużywanie. Znam wielu alkoholików, którzy byli wybitnymi pisarzami, n.p. Fitzgerald lub Hemingway. Również muzyków → Musorgski. Twój wiersz nie zachęca do picia, lecz sugeruje coś o wiele gorszego, jakoby picie wódki było receptą na życie.

    Ale przynajmniej w jednym masz rację. Zaczynasz:
    napiję się wódki

    Kończysz:
    i płaczę płaczę płaczę

    Do tego właśnie prowadzi picie alkoholu. Życzę trzeźwej niedzieli oraz bezalkoholowego tygodnia (jeszcze lepiej miesiąca) ??
  • piliery 20.06.2021
    Narrator nie dopisałeś jednego słowa: "nareszcie"
  • piliery 20.06.2021
    Narrator dzięki za dobre słowo. Mam przyjaciół którzy mają z tym problem. Po prostu nie wolno się upijać.
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Pierwsza bardziej, bo nie ma plastikowych, obcych słów w tym kontekście, jak sznaps, eter. Jest za to jaskółka... Można by połączyć to, co dobre w obu, chyba.
    Pozdrawiam ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania