naprzeciw

powiedz co chcesz zmarszcz brwi

powiedz mi to wprost może sztorm

mów co chcesz rzucaj we mnie

 

twój głos przyciąga mnie

twój głos czysty śnieg

zmieniam w poezję

płyń wśród słów

 

ubóstwiam ten stan

bałwanem staję się

zimny cień słońca dniem

 

zamykam oczy wiruje świat

w kosmosie budzimy się

zbudźmy nowy sens

 

istniejemy bo duch tak chce

widzimy bardziej więcej chcę

nic nie jest złudą iluzja sen

 

słowa są z ust płyną z serca

rzeka pełna wody kocham cię

milcz nie mów nic trwajmy cały czas

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania