Narkotyczny dźwięk
Muzyka nigdy nie była dla mnie czymś co mogło się przedstawiać jako życie.
Nie tolerowałem, wręcz odrzucałem, odpychałem.
Gdy zaczęły się pojawiać problemy w moim życiu moje serce spowalniało [...]
[...] wtedy odezwał się rytm i podbił moje całe ciało.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania