Narodzenie

do drzwi zapukał Sens

wyszeptał, że

znów tu Jest…

 

zapukał do drzwi mordercy,

do tej z pustym wózkiem dziecięcym,

do wrogów, szydercy, oszusta

i tam gdzie sakiewka znów pusta

zapukał do wielkich postaci

tych, którzy myślą inaczej

do twarzy szklanego ekranu

co wrzeszczy bez sensu, bez planu

zapukał do złotem okrytych

do głodnych codziennie, do sytych

i do mnie

gdy mówiąc ‘wierzę’

myślałam nie całkiem szczerze

 

stanął w progu i czeka

na otwarcie

człowieka

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Grisza 2 godz. temu
    "stanął w progu i czeka"...
  • Polaroid godzinę temu
    właśnie tak...
  • Sokrates 2 godz. temu
    Piękne i głębokie w treści na 5. Życzę zdrowych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia.
  • Polaroid godzinę temu
    Dziękuję serdecznie... i Tobie (i wszystkim bez wyjątku): wielu łask.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania