Narodziny feniksa

Gdy opadł pył, języki ognia zapowiadały jego przybycie!

Ciepło rozpalające powietrze było dowodem jego nadejścia. Można było niemal wyczuć chwilę w której miał się pojawić!

I stało się!

Wyłonił się z popiołu!

Idealny!

Wręcz doskonały!

Rozpostarł swe wielkie skrzydła.

Wydał krzyk, niemal prosto z serca i zazionoł gorącym ogniem.

To był on!

Piękny!

Doskonały!

Nie można było spuścić wroku ze stworzenia tak idealnego!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania