Następna Pioseneczk Bez Refreniku

Hej ty paczaj!To nasz wspaniały,cywilizowany świat

Zanućmy więc sobie pod noskiem wspaniały refrenik o cudownym,nowoczesnym świecie

Niech będzie on krótki i od niechcenia bo aż sie nie chce śpiewać o wspaniałościach naszej cudownej i najukochańszej cywilizacyji co już sie nam ona nam bokiem przelewa

Kiedy już sobie nucimy ten megakrótki refrenik to wraz z jego upływem coraz bardziej nas to zniechęca i wywołuje jakieś niepochamowane retorsje

Tak moi mili,w tak cudnej realności żyjemy,że aż rzygamy od niej tęczą i tęcza owa za każdym razem jak najgorzej nam sie kojarzy

Są jednak też i tacy co inaczej sądzą i za sens istnienia,zaszczyt uznają taplanko w bajorze tęczowym,może nie gównianym ale bajorze i stąd też może złudne u nich zachłyśnięcie

Stoimy więc w opozycyji do obrzydliwie niepochamowanej orgietki w oceanie czegoś oczojebnego co gównem niby nie jest ale i tak gówno przypomina tylko pomalowane tandetną kredką

Artysta od gówna,gówno swe paroma machnięciami pędzlem zakrywa więc i wielu z nas powodów do zwrócenia pokarmu nie ma lecz kilku z nas jednak mniej już szczęścia posiada co o grozo czyni nas podludzi kastą co zachować sie nie umie choć tego nie chce

Nie chcieliśmy robić chlewa ale cóż zrobić gdy życie we wspiałości cywilizycyji naszej co rusz zmusza nas do jej zapaskudzenia.Musieliśmy więc opuścić jej szacowne grono i skryć sie tam gdzie nie jebie bez przerwy kolorami sraczkowej tęczy by zaznać wreszcie ukojenia

Co rusz tak robimy i tylko czasem ukaże sie nam oczojebna,kolorowa poświata kiedy wychodzimy z nory.Szczur z nami piątki zbija,stawiamy sie z nim do pionu,pionu pod ziemią i czasem go nawet zjemy lecz tylko wtedy gdy kolorowe żarcie ze sklepowych półek sie nam z otworów cielesnych przelewa aż sie prostytutka zastanawia czy patatajowanie to już biznes

Kolorowa dziewuszka do nas podbija i zastanawia sie jak tak można żyć skoro ona sama pławi sie we wspaniałościach najbardziej rozwiniętej cywilizacyji w dziejach choć nie pomyślała nawet na chwile co na to nasza matka ziemia i jak na to reaguje

Co z jej dziećmi i "płodami" co ją cywilizacyja do narożnika spycha a potem wypycha.Dla niej nie ma miejsca w tej kolorowej,betonowej dżungli.Nam też sie oberwało,nie oszczędzono nam tego.Wepchnięto do otmętów cyfrowej,pajęczej sieci,jej peryferi gdzie dzięki niebiosom nas tam nie znajdzie,nie zidentyfikuje i jako jej zbędne odpady nie będzie nas utylizować póki co.