"Nasze oczy"
Dziś siedzę na dachu,
Na krawędzi gmachu,
Ogromnego, Wielkiego,
W przestrzeni zatrzymujesz wzrok.
Oczy czarne stają się,
Słońce zachodzi, ten widok...
Twe źrenice same powiększają się,
A ja widzę mrok...
We włosach wiatr czuję,
Nagle mrok ustępuje,
A wzrok mój spotyka twój,
Lecisz ze mną, bo świat Cię truje,
Jedno słowo na myśl się narzuca,
"Dziękuję!", lecz czy dobra myśl ta?
Komentarze (2)
Dziękuję to nie myśl, podobnie jak kąpiel to nie ręcznik.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania