Poprzednie częścinasze słowa

Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

nasze lato

nie ma to jak Chile

wczoraj wieczorem

trzymałem za waginę

 

jak mokra sierść psa

tak to odebrałem

 

odleciałem

szybciej niż się zabierając

 

żądze widzisz to nie wszystko

każdy przeżyty inaczej dzień

nie dziękuję

 

morał z tego taki nie wyjeżdżaj

na miejscu dmuchać na zimne ptaki

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania