Nasze Życie

Ja patrzę w Twoje oczy, Ty patrzysz w oczy moje,

tak sensu w nim szukamy lub czegoś, czego nie ma.

Zrozumieć siebie wzajem pragniemy tak oboje.

Polecieć w chmury chcemy, choć naszym domem Ziemia.

 

Tak po omacku brniemy w przyszłości drogi kręte,

Ty krusząc wszystkie mury, ja ścieląc łoże bielą.

Czy w złości, czy w uśmiechu, wciąż trzymasz mnie za rękę.

Czy nas te sprawy łączą, a może jednak dzielą?

 

Dotykasz moje ciało, a ja dotykam Ciebie,

chcąc całą prawdę poczuć i odkryć tajemnicę.

Pomimo burz, zawiei, my trwamy blisko siebie.

Jednością zespoleni wiedziemy Nasze Życie.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Grisza rok temu
    W dwóch wersach brakuje sylab. Szkoda, bo rzadko tu się zdarza czternastozgłoskowiec. Może poprawisz...
  • E.T. 1979 rok temu
    Grisza, co teraz myślisz?
  • Grisza rok temu
    E.T. 1979
    "tak sensu w nich szukamy lub czegoś, czego nie ma"
    Może tak, bo wszędzie masz 7/7, a w drugim wersie metrum się posypało. Poza tym jest ok., przynajmniej z technicznego punktu widzenia, bo samego wiersza nie chcę oceniać.
  • E.T. 1979 rok temu
    Grisza dziękuję ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania