Natrętna mucha
Lata mucha koło mego ucha
I marudzeń mych nie słucha.
Głośno brzęczy bzy ,bzy, bzy,
Dziś ten owad bardzo zły !
Prawe ucho, lewe ucho-
To nie ujdzie jej na sucho.
Wnet rozprawię się z tą muchą
I to ona straci ucho.
Brzęcząc głośno mi do ucha ,
Brzydka mucha zgrywa zucha !
Zaraz krucho będzie z muchą
I to ona straci ucho,
Bo z pewnością mucha wie,
Co potrafią dłonie me.
Z mego wierszyka wypływa nauka:
Przecież mucha nie ma ucha
I dlatego się nie słucha !
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania