Nic takiego a jednak

Budzisz się i pytasz - czy żyję

Ktoś obcy odpowiada - tak jesteś w domu i możemy podejść do kuchni otworzyć lodówkę albo zatrzymać wzrok na drogim serwisie

Wcześniej sny i przeszłość były za dnia pożywieniem nocy, a noc niosła lęk przed dniem, dzisiaj wieje i wiatr gra hejnał

Dziwnie to brzmi na niemieckiej ziemi, jakby suche liście traciły zieleń z innego powodu

wpuścimy powietrze

płuca odetchną kroplą pierwszego słowa

Którego nie dosłyszałam, zbyt cicho trwa umieranie nocy

Możesz mnie dotykać

Chcę uwierzyć że światła ulic nigdy nie zgasną

ale palce będą kurczowo szukać bramy, nadal jest ciemno i w ciemności rozpoznajemy odruchy

Podam ci szklankę zimnej wody rzeki wyschły

Możesz mnie dotykać

Zielone punkty

Pamiętaj zgasić światło

Albo nie gaś

 

Ktoś patrzy i pisze o tęsknocie

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania