nie chcesz duszą tuczyć robactwo wymódl kapok z kartą pływacką
Wystarczy z umiarem grzeszyć
aby dostać się do Nieba
ale, by się móc nim cieszyć
pływać naumieć się trzeba.
Jest w Sadze rodu Dawida
Niebo ziemi zadaszeniem
na którym bóg ojciec trzyma
wodę, co nią poi Ziemię.
“Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało,
8 Bóg nazwał to sklepienie niebem.”
I nie róbcie se jaj z boga
kpiąc z jego lichej mądrości
wszak wszystkie religie świata
były poczęte w ciemności.
Komentarze (11)
Co do robactwa i pasożytów to mam dzisiaj podobne przemyślenia.Niektórzy żerują na dobroci i wrażliwości innych ,byleby się tylko oni mogli nachapać, nie licząc się kompletnie z drugim człowiekiem ..nadwyrężając jego zdrowie i siły ..nie licząc się z tym że ktoś ma dom ,dzieci ,rodzinę i rachunki...że ktoś musi mieć za co żyć.Pomocna dłoń? tylko z nazwy ,grób pobielany ,pasożytująca osoba ,żerująca na innych .Odcięłam to muszę patrzeć na przyszłość ,i na swoich bliskich ,banki też się nie pytają ,rachunki też się same nie zapłacą a jedzenie samo z nieba nie spadnie.
Dzisiaj już rozumiem obraz dwóch żyletek w wizji , odcinam pasożyty już nie dam się nabrać,oszukać ,wykorzystać muszę myśleć o sobie i o rodzinie.Nie będę pracować jako wolontariat albo za marne ochłapy ,prawo jazdy chciałabym skończyć a to kosztuje ,wnuka się spodziewam .. chciałabym też dołożyć cegiełkę w trud wychowania i to też kosztuje ..chciałabym uzupełnić studia o potrzebne kwalifikacje i to też kosztuje .
Jedyną Osobą której można zaufać jest Pan Jezus ,,Jezu ufam Tobie " ale nie koniecznie osobom które są w Kościele..choć Pan Jezus powiedział że ,,..bramy piekielne Kościoła nie przemogą". Sporo jest jeszcze osób mądrych ,posłusznych Bogu i wartościowych ale też sporo już manipulatorów ,zwodzicieli, obłudnych faryzeuszy którym nie można ufać, wiele osób jest kiszonych i pogubionych.
,,Kto ma uszy niechaj słucha".
,,po owocach ich poznacie".
Zapchałaś temat spamami i jak pisałem wczesniej, z powodu nieumiejętności czytania ze zrozumieniem.
Zacytowałem ci święte wersy o niebie z Sagi rodu Dawida.
Czyżby dostojne tęgości cię nie edukowali?
Nic tu o diabłach i piekle nie pisalem. Trzymaj się merytoryki. Nie grzesz pychą siląc się na interpretację słowa, bo pudłujesz.
Pozdrawiam.
Będąc w Meksyku weszliśmy do studni o głębokości 150 m,tzw ,,cenoty " choć mieliśmy założone kapoki to wolałam zostać przy brzegu aż takiego zaufania nie mam do tego który zachęcał by wypłynąć na środek...nic na to nie poradzę, że tak czuję z czegoś to wynika widocznie i powinni dać do myślenia
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania