nie dotykaj
nie chcę pamiętać. zamknęłam rozdział,
kupiłam nową powieść. więc jeszcze na wyczucie
i po omacku, ale już o krok dalej. ty przychodzisz,
jakbyś nie wierzył,
i znowu chcesz we mnie zamieszkać.
położyć się obok rys i zadrapań,
z przekonaniem, że nic już nie boli.
a ja widzę, jak codziennie siadają na parapecie
nic nie warte słowa i wyrzucam je razem z kwiatami,
a one rozsypują się jak wszystko, czego dotykasz.
Komentarze (62)
Dziękuję za komentarz
Udanego weekendu.
Również miłego weekendu
Niestety nie zdążyłam... pilieri mnie wyprzedził.
Zostawię więc tylko życzenia dobrej nocy.
To może źle wpłynąć na cały dzisiejszy dzień...
Gdzie on?
I nie pisz 'nie zdążyłem', bo zaczynam odczuwać dyskomfort...
Noc męcząca i brak snu zaczyna doskwierać... muszę odreagować zmianę ciśniena.
Aaaa to dziękować dobra kobieto, bo mój pilnowaczek zasnął był we w moich ramionach i jestem usofowana po całości... a gwizdek sam nie chce odpaść z czajnika... pomożesz? 🤣🤣🤣
Obudzisz pilnowaczka... xD
Ze mnie taki mały skansen... nawet żelazko
mam na duszę, a czajniczek ślicznym jest/w bratki malowany, i taki... i rączkę ma z liści uplecioną/znaczy z listków bratkowych.
Nie wiem czy on starszy czy ja🙂
Ale, że co... że pilnowaczek nie będzie głodny?
No tak... błąd, toć ja nie harmafrodyta 🤣🤣🤣
Jedno Twoje słowo... i mogę bryknąć w nieznane
~~~~)))3:- 😒
Zawróciłaś mnie z pół drogi... na szczęście szłam 'felerowato' = jedną łapkę zostawiając zawsze z tyłu🤣🤣🤣
miłość bez przyjaźni
to jak kanapka bez masła
zachwyt tylko ciałem
może wywołać demony
uczucie popłynie
nie tym nurtem
znalezienie marzeń myśli
w pieniącej się wodzie
nie jest łatwe
księżyc któregoś dnia
może nie zaświecić
pogubimy drogę
słońce które budziło
nie znajdzie nas
miłość bez przyjaźni
krucha jest jak
tafla lodu na jeziorze
wczesną wiosną
...
Pozdrawiam serdecznie 5*
Miłego dnia
Pozdrawiam cieplutko i z uśmiechem...
To co poniżej jest fragmentem ...prozy, koronko:
"...Nie mam czasu
na igraszki ze słonecznym promieniem, zabłąkanym ze świata.
Jestem pełen żalów i pełen goryczy.
Oto drży pióro moje,
jak żądło podnieconej czymś osy,
i mimo stu słonecznych promieni,
choćby mi słońce
każdą chciało wyzłocić kartę,
choćby się dzień słoneczny
położył na moich papierzyskach i grał,
i dzwonił złotem swoich promieni
– pióro moje wbije się jak szpon w biel papieru i papier jęknie.
Potem czarna, atramentowa krew
długimi sznureczkami liter
popłynie z zapiekłej rany..."
Kto by pomyślał, to proza , no nie...
Oboje z andrewem wywalicie interpunkcje,
wielkie litery (jak kto na taką nie zasłużył) pogwałcicie zasady gramatyczne i stylistyczne
j. p. i jest jest poezja oh, ah na ...slawojki
drzwiach.
"Grafomanka
Tak będzje najlepiej:
"Grafomanka 2 tygodnie temu
Poczytaj trochę o poezji..."
I tak ci dopomósz buk.
W twoim beznadziejnej sytuacji
to jedynie miłość do Boga
on cię nie zdradzi i nie oszuka.
NO!
że mnie taki dzban nie kocha, bo chyba szlag by mnie trafił...
A miłość do Boga, zostaw w spokoju, łapy precz od wiary!
Tak będzje najlepiej:
"Grafomanka 2 tygodnie temu
Poczytaj trochę o poezji..."
I tak ci dopomósz buk.
mutantko, czy nie kumasz i swojego, tu przytoczonego komentarza?!
Ty zobaczysz metaforę i nawet nie wiesz, co to jest i jak ugryźć... więc po całości ośmieszasz się brakiem wiedzy.
Gdybyś miał rozum, to byś omijał wiersze z metaforą, ale że nie masz, to latasz po portalu, jak oczadziały i piszczysz...
Czy mam tę metaforę rozumieć,
że kupiłaś żigolaka do towarzystwa?
NO!
Tyle w tym pustym rozumu co w tym opisie?
"Grafomanka 3 dni temu
Rany julek, co za emocje, co za dramaty..."
Niech tak i to tu zostanie, grafomański tumanie.
Tylko jak umierają, strach, i prośby wtedy, żeby pomodlić się za nich... bo wiedzą, że po tych wszystkich bluźnierstwach, to kto ich wysłucha... bezmyślne stwory!
no
Brak wyboru wolności smuci.
Podoba mnie się.
Pozdrawiam
Dziękuję za rewizytę...
Pisałem nie umiem cię czytać
;-)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania