Nie igraj z aniołem

Co Ty tutaj robisz, jesteś może mym aniołem?

Ukradłam Ciebie z nieba bo się boje że spłone

Choć diablica ze mnie wielka, przy Tobie się przemieniam

Nie igram ciągle w berka, przeszłość mnie już zgięła

Uwielbiam w Tobie to, że potęgujesz plusy

Zabierasz mi minusy i na drobne resztki kruszysz

Otulasz moje wady wciąż mnie wyciągając

Nie gardzisz przy mnie słowem widząc mnie zapłakana

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania