Nie kamienne
Nie kamienne
nie widzieć czubka nosa
nad każdym pochylić się
wyciągnąć rękę
kiedy zajdzie potrzeba
mało kto potrafi
a ja jestem w tłumie
przez który nie mogę się przebić
serdecznie
a oni śmieszkiem
bezczelność nie znajduje granic
i tylko wzbić się jak ptak
by być wolnym w przestrzeniach
ale jakoś ciągnie mnie
przez niekamienne serce
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania