nie każdy może być katem
kochasz go?
cipko wielkich marzeń i rydwanów śmiechu
wierzbiących się wierzb gorących oddechów
kochasz co?
się da jeszcze kochać
oddychać i przestać
szlochasz?
marsz w sen
to nie dzień
cipek nad cipkami
głupio zakochanych
ty wiesz jaka droga daleka przede mną
ile stracę i nic nie zyskam bo po co
noc pozostanie nocą
czy da ulgę głupim snom?
marsz
marsz
marsz
ciemno jest na tym zakręcie
stop wreszcie
Komentarze (38)
Każde słowo może mieć różny wydźwięk.
Kwestia zastosowania.
Może, ale jak się śmiesznie kojarzy? Mnie się "cipka" z czymś śmiesznym kojarzy, trudno napisać wiersz liryczny z cipką w tle ?
Tylko durne cipy z nadętym ego mogą myśleć inaczej :)
Hahahahahah, a widzisz, cipa i do tego durna pasuje jak ulał, ale romantyczna cipa?
dopuszczalnych przez idiotki/ów, słów.
Każdemu inaczej w duszy gra, eksperymentować warto, a nawet trzeba. Ciao ?
Głupiemu durnota szkodzi, a mądrej kurwiątko nie zepsuje.
Co ciekawe, nie mam nic przeciwko wulgaruzmom w wierszach czy świntuszeniu.
Ale cipeczki i cycuszki to asortyment wysoce obleśny.
Co za odwaga z "cipką" wyjechać. Ani awangarda ani skrajność. To ujdzie, mało to jednak smaczne. A szkoda, bo przykrywa dobry całkiem wiersz.
E tam... Cipkowianka brzmi o wiele pieszczotliwiej. Taka słowiańska dziewoja, z ziemi ojców.
Aczkolwiek Cipciusia, to już przesada:)↔Pozdrawiam:)
I cudzych i własnych.
Nie jest to chyba wdzięczna funkcja. Nie wspominając o zajęciu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania