NIE KRADNIJ
Nie kradnij ludziom złota, bo ciężko na nie pracują.
Poświęcają swój cenny czas i większość życia, by dostać choć trochę.
Nie kradnij ludziom ich dzieł, bo zabierasz w ten sposób ich szansę na życie.
Nie kradnij, bo Lucyfer ukradnie ci duszę.
Komentarze (33)
Płytkie i Płaskie.
I wklęsłe
Jehowa ani Jahwe nie wymyślili żadnego. przykazania. Byloby szczytem hipokryzji zakazywać okradania przy równoczesnym domaganiu się zrabowania klejnotów przyjaciołom. Mojżesz wykorzystał bojaźń owiec i baranów aby wzmocnić wagę istniejących już obyczajów. Ciemny lud nie miał pojęcia o kodeksach moralnych więc ten morderca wykuł wykaz niegodziwości za które bóg gardłem karze po wieki wieków. Paciorku, kodeksy były, choćby Hammurabiego i obchodziły się bez boga. W dekalogu jest wlaśnie co zostalo z praw dawnych społeczeństw skradzione i podpisane jako własność waszych bogów.
W waszej religii Swiat ma nie więcej niż 5000 lat więc wychodziłoby na to że 50-tysiacletnia cywilizacja Aborygenów przetrwała bez dekalogu a została zamordowana gdy dekalog się pojawił.
Opiątkowała cie tu nawet jakaś owca.
To nie wiersz jak i reszta dekalogowych baranie i
owco. A ósme - nie kłam.
nie na tyle aby PiSać "poprostu" co jest wybitnie poidiotycznemu.
A co do meritum to paciorek nieprzygotowany....
prostackie to, a i grzeszne, paciorku. Oczywiście przy takiej ulomności szarej masy z tym grzechem się przekręcisz, bo jaki on tego nie wiesz.
Przy okazji poprawki - po prostu. Patriotyczne także jeśli jest w tym troska o język ojczysty.
jakiś dowód w cytacie, paciorku.
Mnie jako niewierzącego grzechy się nie imają.
Strasznie kaleczysz język. Wstyd.
Nie wstyd ci przed Jezusem, wszak jest tutaj. Wobec dostojnych tęgości podobnie obscenicznie wyrażałbyś swoją niechęć do bliźniego?
Im szacunek sie należy.
hm, szacunek od tych zabardzo?
Chyba obraziłeś boga jako jego miot
Dał on ci talenta, które miast mnożyć trwonisz, aż za bardzo
Tu, w tym komentarzu, kolejne ortografy. Zmarnował Jezus te talenta. Nie wiem o co biega z tą "biblią"?! Nie znam, paciorku. Zapewne Biblii nie masz na myśli, a jak tak, to nie mogę się odnieść.
Ostro ćwierćanalfabeto. Jako że spragnionych napoić, wyjaw o co ci biega z tą "biblią".
Czy wy z tej strażnicy macie zakaz wyjaśniania swoich bredni? Wychodzi że tak, bo i ty strażnicowy paciorku i Andzia, szczecińska strażnicowa na prośbę o wyjaśnienie tego czy owego słowa nie wyduka.
co w tej "bibli" "pisze", znaczy pewnie - jest naPISane, czy tak?
Od której klasy wyszło ci, że jest pod górkę?
Nie żebym sugerował iż wymaganych ustawowo nie pokończyłsś, bo musiałeś, jako że podstawówkę każdy głupi musiał mieć i basta
- choćby wieczorowo.
Nie kradnij ludziom złota — ciężkim wypracowaniem
by dostać coś od życia, poświęcaj mu cenny czas
Nie okradaj nawet z dzieł — aby poczuć choć trochę
Nie kradnij Lucyferze, spójrz tylko na jego wielkość
Pozdrawiam!
poczytaj ortografie co to biblia jest. Jednak podam kilka komórek kalectwu:
"biblia
1. księga mająca dla kogoś duże znaczenie;
2. potocznie: książka dużych rozmiarów, gruba;
3. książka dająca komuś wzory do naśladowania
wybierz z tych możliwości w jakiej biblii "to pisze"
Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauki, do strofowania, do poprawiania, do wychowywania w sprawiedliwości; Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła w pełni przygotowany.
II Tymoteusza 3.16-17
Paciorku, mimo przytoczenia znaczeń terminu biblia, nadal bredzisz jak Piekarski na mękach. Pisanego nie trybisz ani ani. Nic ci nie pomogę mimo chęci. Bóg z tobą, synu.
(ireneo jam bóg sam)
'Tajemnicy jesteś baranku. Puść parę - jak te myśłi i serca płytkie oddechy mieszają i po co?
ireneo dzisiaj o 4:24
<tajemniczy>'
Nie, Ireneo! Nie jestem już tajemniczy, jedynie barankiem na ścianach, kolejną nakładką malowidła z farby. Pytasz: 'I po co?' Ano po to – zapraszasz mnie tym wpisem do głębszej introspekcji, mając na uwadze myśli!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania