Nie ma czasu na miłość, jest czas na walkę

Zygmunt Jan Prusiński

 

NIE MA CZASU NA MIŁOŚĆ,

JEST CZAS NA WALKĘ

 

Zima wiosenno-jesienna, za to w symbolach

kroczy człowiek z brylantami, to ostatni wojownik

na Pomorzu – roznosi „szare komórki do wynajęcia”.

Ludzie rozbiegani za kawałkiem mięsa – większość

kupuje kurze kości, na tej taniej podwalinie

pchają dni by przeżyć, za rdzą, za korozją strachu.

 

O pojęciu wolności są daleko, nie rozumieją

znaków, gdzie ta „wolność” prowadzi, wolą krzyk,

wolą frustrację, wolą stres i miękką modlitwę...

Bóg się rodzi, ziemski mały Jezus gdyby mógł

poprowadzić naród do prawdy, ale tylko

śmierć jest prawdą, i sprawiedliwą, jak nic ważnego

na tym padole skruchy, miałkości, cynizmu.

 

15.12.2006 - Ustka

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania