Nie mam przyjaciół
Zygmunt Jan Prusiński
NIE MAM PRZYJACIÓŁ
A kolegów to policzyć
na trzech palcach
puste ulice jak głód kochanki
srebrzy się łza dobitnie
a sąsiadka pięknieje
w czasie masturbacji.
Męski onanizm też kwitnie
(starcem jest człowiek
nawet młody) – nie ma
romantyzmu jak to było
w okresie komuny
mogliśmy wybierać jak
ciastka w cukierni.
Tylko pokrzywy mnie cieszą
urokliwa roślina – rośnie
w moim ogródku
dzisiaj z rana zająłem się
łapaniem dużych much
dla moich pająków.
Patrzę się w lustrze i zdawkuję
że byłem przystojniejszym
jegomościem dla kobiet
zupełnie niewykorzystanym
dla wspólnych potrzeb…
8.09.2023 – Ustka
Piątek 11:05
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania