Nie ocierajcie łez
kropla, kropla, kropla
w szalonym pędzie morze gna
przez łąki sady wsie i miasta
i wrasta w skały drzewa ściany
cmentarze
zostały w głowach posiwiałych
śnią się po nocach strach wyrasta
kropla, kropla, kropla
ulicą goni pożera place
nadzieję
nie ocierajcie łez
niech płyną z roztrzaskanym krzyżem
30 09 2024
Komentarze (56)
Zaskoczyłeś mnie formą, takiej jeszcze u Ciebie nie widziałam.
Ty czasem nie udajesz lesby?
Tak jak Twoje.
A co to jest?
Krzywe nogi, 160 wzrostu, lysy.
Pozdrawiam:)
Propozycja tytułu;
Nie ocierajcie łez
i płońta:
nie ocieraj mojej łzy
niech z innymi poniesie roztrzaskany krzyż
Nad wierszami się pracuje i jeżeli ktoś ma dobrą wolę pomóc, to tylko się cieszyć i nie szukać dziury w całym.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania