Nie poszedłem na wystawną kolację
"Ponad wszystkie wasze uroki,
Ty! Poezjo, i ty. Wymowo,
Jeden - wiecznie będzie wysoki:
Odpowiednie dać rzeczy - słowo"
Cyprian Norwid - wiersz
"ogólniki"
---------------------------------------------------
Dziś moje pismo płynie
co chwila odrywa się od kartki
drga to znów płynie
zatrzymuje się krzyczy
zupełnie nieświadome kim jest
a jest niewolnikiem faceta
z zarostem tygodniowym
na powiekach wytatuowane gwiazdy
z blizną na przedramieniu.
To pisanie
pozwala popchnąć mnie w przepaść
brnąć w kłamstwach
wierzyć w idealną miłość
i sprawiedliwość
zarazem żyć w świecie
pogodnego fałszu.
Wszystkie moje postacie
są kopią rzeczywistości
tylko ja jestem jedyny oryginał
pozostałe tragiczne
z niebotyczną możliwością wszystkiego.
- Ilu mamy dziś Faustów i Mefistofelesów?
- Głos grzmi proroczo!
- Wszystkie artystyczne dusze
uwieńczone w klepsydrze.
Komentarze (15)
co ci nie pasi tutaj.
NO!
NO!
moje pismo płynie
co wers odrywa się od kartki
nieświadome tożsamości
a jest w niewoli goscia
z niechlujnym zarostem
gwiazdami na powiekach
i blizną (jak) na dłoni
Itd.... bo rozwlokles wątek jak nuworysz w egzaltacji.
O bliźnie na przedramieniu po szczepionce.
mnie , tylko nie chciałem dosłownie.
Ale fajnie, że w ogóle przyszłaś tutaj.
NO!
A pisze jak pisze... rewelacji nie ma, a raczej... mniejsza z tym
i nie mówi oszczerstw na inną osobę bezpodstawnie.
Powiedziałaś co miałaś i żegnam.
zdrowia i spokojnych snów.
DOBRANOC!!!
Jakie oszczerstwa? Napisałam, że dla mnie Laura jest facetem. Nic na to nie poradzę, że tak 'widzę' i odbieram tę postać. Ty możesz mieć inne zdanie.
Niedopracowany, przegadany... takie bajdurzenie moim zdaniem
NO!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania