Nie powiem Ci ile mam lat

Przyjacielu nie powiem Ci ile mam lat

Jesteśmy na podsłuchu

Jak to ten

No posejdon

Jak ja powiem

To On usłyszy

Powie że już czas

Do niego przychodzisz bez kolejki

Musisz już mieć z 70

Nie nie, nie powiem

Tu w poczekalni nie wypada

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (27)

  • DrV dwa lata temu
    Mam połowę tej wartości,
    ale tylko jeżeli liczyć dokładnie,
    a nie rocznikowo :p
  • Stal dwa lata temu
    Mniej niż myślałam. W ostatnich tekstach dajesz very old guy vibe, a tu surprise haha
  • DrV dwa lata temu
    Stal tak jak pisałem wiersze i miałem 20 też myśleli że mam 70 haha
  • MartynaM dwa lata temu
    A po co zwroty grzecznościowe z wielkiej litery w wierszu, chociaż czy to wiersz? Cyfry zapisujemy slownie.
  • Stal dwa lata temu
    Zawsze mówię że piszę wierszyki nie wiersze haha. Z wielkie litery bo to konwersacja nie monolog. Dzięki za komentarz ?
  • MartynaM dwa lata temu
    Nie wiem z czego się cieszysz wobec tego, bo wierszyk każdy napisze, wiersze tylko wybrani... a jakie znaczenie ma to czy mamy do czynienia z monologiem, czy z rozmową? W obu tych przypadkach obowiązują takie same zasady.
  • Stal dwa lata temu
    MartynaM Nie wszyscy muszą być "wybrani" i nie wszystko musi być na serio
    Serdeczności ?
  • MartynaM dwa lata temu
    Stal, no tak, muszą być jeszcze głąby, które zadnej wiedzy nie potrafią przyswoić, tylko zaśmiecaja portale literackie... taka forma "zabawy" z głupotą.
  • Stal dwa lata temu
    MartynaM Weź popatrz na siebie. Co tu robisz? Kim Ty jesteś?
  • MartynaM dwa lata temu
    Stal, jestem kimś, kto w przeciwieństwie do Ciebie - uczył się, zeby nie być ignorantem w sztuce pisania, tym bardziej gdy lubi się pisać.
  • Stal dwa lata temu
    MartynaM No powiem szczerze że Twój styl pisania mi do gustu nie przypadł haha
  • Stal dwa lata temu
    Można się uczyć i nic z tego nie mieć i nikomu nic z tego nie dać
  • Stal dwa lata temu
    I rozumiem że mój też może Ci się nie podobać. Zostaw 1 po sobie i naura
  • MartynaM dwa lata temu
    Stal, jestem ponad te ''jedynki'', tylko słabeusze posługują się tą ''bronią'

    Myślę, że od mojego stylu pisania dzielą Cię lata świetlne, więc nie dziwi brak gustu, zrozumienia itd.
    Ale może kiedyś... chociaż nie widać po Tobie ambicji.
  • Stal dwa lata temu
    MartynaM Już już haha
  • kigja dwa lata temu
    Zaokrąglając, to mam 70 lat?
  • kigja dwa lata temu
    Mocno zaokrąglając, to mam nawet 100 xd
  • Stal dwa lata temu
    kigja ? haha
  • słone paluszki dwa lata temu
    Martynie wyczerpał się dobry humor, wyzywa użytkowników od głąbów. Masakra.
  • MartynaM dwa lata temu
    Kogo niby wyzywam? Rozmawiamy jedynie o sztuce pisania w ogolnym zarysie... czy ty nie masz żadnego życia, że warujesz tu non stop i czekasz na każdy komentarz?
  • słone paluszki dwa lata temu
    MartynaM Jestem strażniczką Teksasu, a bo co?
    Postaraj się pisać ładne komentarze, bez używania zbędnych epitetów, chyba że nie potrafisz... Może tylko w ten sposób potrafisz pisać? Słabo, bo przecież parasz się poezją i twoje komentarze powinny być górnolotne, a nue chamskie?
  • MartynaM dwa lata temu
    słone paluszki skupcie się na sobie. Masz jakiegoś bzika na moim punkcie... zobaczysz komentarz i pędzisz jak suka Pawłowa.

    Znudzona jestem tym gowniarskim zachowaniem...
  • słone paluszki dwa lata temu
    MartynaM, gdzie twój dobry humor? Jeszcze niedawno rżałaś, jak klępa na godach, a teraz warczysz niezadowolona. Gody się nie udały, czy jak? Głowa do góry, na pewno kłamiesz jakiegoś ptaka na smycz? Miłej niedzielki?
  • słone paluszki dwa lata temu
    na pewno kłamiesz - złapiesz /miało być :)
  • MartynaM dwa lata temu
    Cały czas mam dobry humor, bo chyba nie sądzisz że jesteś w stanie wpłynąć na moje samopoczucie... a może już tak zawialo, że zobaczylas swoją boskość?

    Weź, bądź tak miła i przynudzaj gdzie indziej... to ci dopiero pasja życia oparta na innych... i to w każdej niemal dziedzinie.

    Żal.pl
  • słone paluszki dwa lata temu
    Aż tak zadufana w sobie nie jestem, żeby sądzić, że mam wpływ na czyjekolwiek samopoczucie w wirtualnym świecie...
    Czasami jestem miła, a czasami nie jestem, a teraz nie będę, gdyż będę ci przynudzała, aż do marskości wątroby xd
    Wyluzuj man! I przestań się panoszyć, jak kura znosząca złote jaja.

    Nie dokazuj Martyna, nie dokazuj
    Po cóż w nowe awantury znowu brniesz
    Nie od razu, Martyna, nie od razu
    Nie od razu każdy pisze, niczym wieszcz
    ?
  • Stal dwa lata temu
    Takk ale piękne haha

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania