Nie przegap

Komentarze (6)

• 
  ireneo 9 miesięcy temu

  Nauka i wiara to nie para. Tak silnie promienieje Jezusa oblicze, ze potrafi naświetlić nawet błony... dziewicze.
  
  A jak już zobaczysz boga to co?
  wyniknie jedynie z tego, że łże gość
  gdyż trąbią wszędzie i wobec
  że bóg jest niepoznawalny
  więc trzeba być glupszym od psa
  licząc, że się na stop klatkę złapać da.
  
  Mało kumasz w tej religii, paciorku.
  Oj, trza duuuuzo czytać i to z pomyślunkiem
• 
  realista 9 miesięcy temu

  Polaroid-ireneo, to jest to samo ferrero rochero- tylko inaczej opakowane
  Aby dla ogłupienia nie kumatych, niby przez innego usera na opowi podane.
  „Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych.
  Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi , obaj w dół wpadną” (Mt 15, 14)
• 
  Polaroid 9 miesięcy temu

  A Ty nadal o religii... Wciąż mówisz o teorii. To jak.. hmm opowiadanie o tym, jak się pływa - wciąż analizujesz wielkość basenu, obserwujesz każdy styl pływania i rzetelność trenerów, opowiadasz o tym jaka jest woda. Ale nie pływasz ...zarzucasz jednak innym, że pływają źle.
  
  Co oznacza widzieć lub nie widzieć Boga?
  Jak to możliwe, że mąż mówi żonie 'codziennie widzę Twoją miłość do mnie'?
  Widzi miłość?
  
  A jednak...
• 
  Polaroid 9 miesięcy temu

  "A jak już zobaczysz boga to co?" - to zmienia się perspektywa :)
• 
  ireneo 9 miesięcy temu

  Polaroid
  TAk, w kaftanie czlowiek inaczej widzi rzeczywistość
• 
  Polaroid 9 miesięcy temu

  ireneo
  W momencie rozmowy Ty jesteś moją rzeczywistością i, mimo Twoich usilnych starań, wciąż widzę Cię jako inteligentnego człowieka, bacznego obserwatora, człowieka z potencjałem, wciąż poszukującego - myślisz, że potrzebny mi kaftan bo żadnym z powyższych nie jesteś?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania