nie przychodzimy znikąd
korzenie ugruntowane
w żyznym podłożu
skalnej szczelinie
albo w sypkim piasku
splątujemy pędy
/pęd ku słońcu
które trafia prosto
w oczy a my jak ślepcy
szukamy blasku
zanim po omacku
zawrócimy do tytułu/
korzenie ugruntowane
w żyznym podłożu
skalnej szczelinie
albo w sypkim piasku
splątujemy pędy
/pęd ku słońcu
które trafia prosto
w oczy a my jak ślepcy
szukamy blasku
zanim po omacku
zawrócimy do tytułu/
Komentarze (9)
100 % prawdy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania