Nie pytaj
Gdy spytasz jak się czuję,
odpowiem ci, że dobrze.
Dziś siebie schowam czule,
przykryję, maskę włożę.
Uśmiechem przyćmię smutek,
zakopię w sobie żale.
Okłamię bez ogródek,
nie spojrzę w oczy wcale.
Zbuduję mur wysoki,
stalową włożę zbroję.
Popłyną łez potoki,
uwolnią niepokoje.
Nie szukaj prawdy we mnie,
tą w sobie skrzętnie skryję.
Dziś pustka w środku drzemie,
a myśli są niczyje.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania