nie pytaj
to była ściana, a może zwykły mur, taki, o który zawsze można rozbić
głowę i kilka tęsknot. przelać krew,
utopić się w niej, tym bardziej gdy zbyt biała.
jak woda. przecieka przez palce. wylewa się z dłoni,
poszarpanych przez przeciąganie liny.
w środku las, gęsty, ciemny jak bezsenne noce
albo brak odpowiedzi, gdyby sens miały jeszcze
pytania.
Komentarze (38)
że może coś zatrybi... lecz się nie udało...
Pozdrawiam serdecznie 5
Miłego dnia
czy biała krew, to krwinki, które odpowiadają za odporność,
czy może tylko biała rasa, a czarna i kolorowa, czai się w gęstym i ciemnym lesie
i też zagraża w funkcjonowaniu zdrowej tkanki organizmu.
A przy przeciąganiu liny, nie widzę czerwonej apaszki na środku i na którą stronę jest przeciągnięta.
Zatem walnę swym czerepem w mur, może jakaś gwiazda mnie oświeci.
NO!
< Lucjan Nowakowski >
NO!
Tobie przydałaby się AI. Swojej nie masz zbyt wielkiej.
Miłego weekendowego odpoczynku!
NO!
Rzygam jak patrzę na twoje wpisy. Nic ludzkiego w tym nie ma. Zero myśli.
Grafomanię chwalisz i doceniasz, idź tam, po kiego tutaj przychodzisz?
Musisz mnie zatem zablokować i przyjmować takie kom.
które cię chwalą.
"oj fajne" itd.
zasługujesz na to.
póki co, korzystam z regulaminu.
NO!
Zapytam? Gdzie mogę kupić twoją poezję. Daj konkret namiar.
Czy to tylko, co tutaj jest.
Czekam.
NO!
Gdy kupujesz jakiś tomik i nie czaisz wiersza, zgłaszasz się do wydawnictwa, żeby autor przypisy dołączył?
Ja zazwyczaj, gdy kupuję książkę, zapoznaję się z fachową recenzją o takowej
zanim ją kupię. żeby nie kupować kota w worku. Wówczas, gdy odpowiada mi tematyka
i ogólny zarys, to kupuję i czytam całość.
Argument, żeby zgłaszać do wydawnictwa o złym zakupie jest idiotyczny.
NO!
To twoja nadinterpretacja, bo w większości twoich wierszy
jest monotematyczna.
NO!
Ale nawet gdybym pisała na jeden temat, to jaki to twój interes? Każdy pisze o czym chce. Laurka ciągle pisze erotyki, też będziesz chciał jej tego zabronić, bo monotematyczna?
Żona: "Kochanie, bądź sobą!"
On: "Ale wtedy będziesz żałować."
- Nie rozumiem dlaczego nosisz biustonosz. Przecież nie masz co w niego włożyć.
Na to żona:
- Przecież ty nosisz slipki, nieprawdaż?!''
Dziękuję, Piliery
Pozdro
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania