Nie ufaj

Nie ufaj nigdy nikomu, a zwłaszcza ukochanemu bo skąd możesz wiedzić że nie wbije Ci w serce sztyletu.

I nad twoim oto grobem szczęści swoje zbuduje, i myślał będzie przecież ona nic już nie czuje.

A ty zamknięta między światami masz jedną jeszcze szanse, by mu wybaczyć lub go przeklnąć.

I zrzucić na nigo świata zarazę wszelką.

Ale ty zamiast tego będziesz go i po śmierci kochała, dbała z zaświatów o jego dziadki.

Zaglądać bedziesz z łzą w oku do jego chatki.

Ale masz jeszcze okazję byś to ty wbiła mu ten sztylet, nie ty tego nie zrobisz bo on znaczy dla Ciebie więcej niż własne życie.

Średnia ocena: 1.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Zagubiona 20.04.2016
    No więc tak.. Teskst za bardzo mi nie przypadł do gustu, ale to tylko moje zdanie. Czasem chyba brakowało literek. Np.
    - ... bo skąd możesz wiedzić..." - Nie wiem czy to było tak specjalnie, ale powinno być "wiedzieć".
    - ... dbała z zaświatów o jego dziadki" - coś mi tu nie pasuje, tylko za bardzo nie wiem co. Chyba powinno być "dziadków". Choć nie jestem pewna.
    Oczywiście były momenty, które mi się podobały. Np.
    " Nie ufaj nigdy nikomu, a zwłaszcza ukochanemu bo skąd możesz wiedzieć, że nie wbiie ci serce sztyletu."
    Chociaż w sumie jakby się przyjrzeć, to można by się troszkę przyczepić.
    No i coś co najbardziej przykuło moją uwagę to.
    " przeciesz" - przecież.
    Ode mnie 2, powodzenia !

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania