Nie warto milczeć.
Noc była jawą, a co dzień snem.
Szum wiatru, rozwiał smutki?
Pamiętne chwile, skracały sen.
Zamknęła oczy, w obcięciach jest .
Naiwność nie wynagradzała.
Nie warto milczeć, ukradkiem żyć?
W Strachu przed nowym początkiem.
Walką następna, upojna chwila.
Nie tracąc zmysłów u boku zbira!
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania