Nie wiem
Spadając z wielkich nadziei w dół,
pełzamy,
żyjemy umierając.
Każde słowo przybiera inną postać,
kręcimy się wokół własnej osi,
jaką drogą pójść,
kim jesteśmy?
Wymazałam wspomnienia, które ciągle żyją w mojej głowie.
Jak mam się ich pozbawić?
Co dalej?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania