Nie wiem już
Nie potrafię kurwa,
Nie potrafię nie brać wszystkiego do siebie
Kiedy wszystko dookoła jest tak pojebane
Każdy mówi coś innego,
Który ma racje?
Komu ufać kiedy jest najgorzej,
Gdy nie daje rady?
Nie wiem
Nie ufam
Na końcu i tak każdy wyrzuci mnie jak śmiecia
To nie ma sensu
Gdzie jest to światło
Za którym karzą mi iść do celu?
Nie wiem
Nie widzę
Jak mam Ci coś powiedzieć
Kiedy ty mi nic nie mówisz?
Jak mam znaleźć spokój w świecie
Aby każdy wieczór był bez bólu?
Nie wiem
Nie czuję...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania