Niech ten tekst będzie przestrogą przed erozją zaufania
W cieniu dawnych wieków,
gdy szlachta polska dzierżyła złote wolności z bezmyślną swawolą,
tak i dziś stróże władzy handlują naszą wspólną duszą za ulotne korzyści.
Wirus korupcji,
niegdyś uwięziony w pozłacanych salach przywileju,
dziś sączy się przez żyły naszej cyfrowej agory,
zatruwając serca i umysły wiernych.
Święte strofy Mickiewicza,
ongiś balsam dla zranionej duszy,
toną w kakofonii fałszów i półprawd.
Krzyż,
dawniej latarnia nadziei,
niknie w mgle sceptycyzmu,
jego światło przyćmione machinacjami tych,
którzy chcieliby widzieć nas klęczących nie w pobożności,
lecz w poddaństwie ich ziemskim panowaniu.
Ta zaraza,
podstępna i przebiegła,
nie kaleczy ciała,
lecz zżera ducha.
Rozprzestrzenia się przez szepty pozłacanych obietnic,
kontrakty spisane atramentem chciwości,
których realizacja wisi na włosku zdrady zaufania.
Atakuje ona nie tylko logiczne myślenie,
ale i uczucia,
szczególnie wiarę katolicką
— podważa autorytet kapłanów i kwestionuje prawdy religijne,
jakoby były one jedynie echem pustych dzwonów.
W dobie wszechobecnego Internetu,
dezinformacja szerzy się z zamysłem,
by powoli,
acz nieubłaganie,
niszczyć wiarę i wolność.
Jak wąż w rajskim ogrodzie,
pełza ona przez ether cyfrowy,
siejąc ziarna niezgody i niewiary.
Strzeżcie się,
albowiem to nie jest zwykła choroba ciała,
lecz plaga duszy,
zwiastun społeczeństwa dryfującego w morzu kłamstw i rozpaczy.
Niech ten tekst będzie przestrogą przed erozją zaufania,
prawdy i duchowości w naszym narodzie,
wołaniem o czujność w obronie tego,
co najświętsze.
Komentarze (7)
fałszywy?. W jednym userze opowi nastały takie dziwy.
które przypomina,
że ten naród,
w swej tchórzliwej i haniebnej słabości,
zdolny jest do najgorszych potworności ".
Twoje zakłamane słowa; "toną w kakofonii fałszów i półprawd".
"siejąc ziarna niezgody i niewiary".
"zatruwając serca i umysły wiernych".
zorganizuje ci nagonkę ateuszy?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania