Niedźwiedź

W polskich lasach żyją ich całe zgraje,

lecz żadne z nich do syta się nie naje.

Jedynie niedźwiedź z zoo - jak małemu bydlęciu

dają mu jadło po każdym ryknięciu.

Zanim misiowi podano kolację

zjawił się pingwin i zaczął orację:

"Drogi niedźwiedziu! Biada ci wielka!

Skończy ci się stała wyżerka,

podobno trafisz na plan filmowy!

A o jedzeniu nawet nie ma mowy!"

Niedźwiedź ryknął wniebogłosy:

"Wy wszyscy jesteście jak osy!

Tylko wkurzyć starego misia,

a dłużni mi jesteście nie od dzisiaj!"

Misiek ze wzgardą rozmowę kończąc,

poszedł do swojej nory odpocząć.

Śpiąc sobie, nagle bez żadnej wymówki

włożono go z cicha do ciężarówki.

Bo chcąc przewieść misia jak się należy

podjęto się działań niczym saperzy.

Dotarli na miejsce, zrzucili misia,

kręcąc za chwilę film z jego życia.

Ocknął się Bugi - miś z krakowskiego zoo,

przestraszył się i uciekł daleko hen ho.

Spauzował cwału - ujrzawszy jaskinię,

pomyślał, że sobie tam gniazdko uwije.

Wszedł tam do środka, lecz ku starej biedzie

posesję tam miały już inne niedźwiedzie.

Nie zrobił dalej nasz Bugi kroku,

nie mogąc od miśków oderwać wzroku.

Bo na starość musi nauczyć się zdziczeć

a zamiast ryku mógłby lepiej kwiczeć.

Jeden z nich go pyta: "Tyś jest nie tutejszy!

oraz z zachowania nieco niedzisiejszy!"

Nieproszony gość milącym spojrzeniem

nie mógł się pogodzić ze swym nowym wcieleniem.

Jako że dorastał w klatce przy człowieczu

nie wie jak rozmawiać w niedźwiedzim narzeczu.

Tylko z zoo kojarzy lwa, małpę czy rysia

a nie znał do tej pory żadnego innego misia.

W końcu lokatorzy na jego widok zgłupli

Odparli mu głośno: "Paszoł z naszej dziupli!

Jak szukasz jedzenia to masz wielkie straty,

bo w pobliżu nie ma ani jednej chaty!

Przetrwać dałbyś radę, masz zdrową kłapaczkę

Lecz upolowałbyś tylko małą kaczkę.

Zmiataj stąd natychmiast!" po tych ostrzeżeniach

Zabrał nogi za pas po rozległych kniejach.

Do jaskini również zerkła inna sfera

Z oddali kręciła ukryta kamera.

Uwiecznione dzieło będzie nas pouczać

zamiast pomóc dużo łatwiej jest wykluczać.