Niedźwiedzia przysługa
Smuci mnie Łazarzowy dramat.
Gostek był jedną nogą w domu pana.
Zapachy rajskiego ogrodu,
wypierały zapis cierpień umierania,
gdy w wieczności ramionach.
dla szczęśliwości konał
I nagle z tej wiekuistości,
piękniejszej niż najpiękniejszy ziemski sen,
wyrwało go wezwanie
- wstań, nakazuję ci obudzić się!
Pożyjesz sobie trochę,
ale nie pękaj,
cofnę czas gdy umierałeś
pierwszy raz
byś ponownie zaraz potem
stał się prochem
Wstał, nie miał wyboru,
a gdyby miał,
czy bez oporu by wstał?
Pokazałbym Kozakiewicza gest,
bo nie po to
w bólu i trudach
wlókł się w agonii do kresu żywota,
by byle prostak,
ot, na pokaz,
sprzątnął mu sprzed nosa wymodlone rajskie wrota.
Komentarze (18)
Wiersz jest piękną szyderą skierowaną w religiotów, tak pisz i tak trzymaj, bo nie ma nic gorszego niż kołtuny wiary! (⊙‿◎)🔪
Swoją drogą ci wszyscy, którzy kiedyś wierzyli w twój obiektywizm pewnie plują sobie teraz w brodę, bo wyszli na idiotów... a pisałam im o tym, a nie wierzyli, że ty tylko pod wpływem sympatii i antypatii oceniasz...
Dobrze, że to wreszcie pokazałaś...
Tępa jesteś i taka pozostaniesz. Stać ją na krytykę a więc obiektywizm. Mnie stać też aby się z nią nie zgadzać. Wypadkową twojej tępoty jedt lekka ocena o jej ateiźmie. Nie wiem czy jej się to spodoba, ale nie odrzuca boga będąc przy tym wrogiem narzucania go innym, prostaczko.
No to, twoim śladem wal do tego swojego guru, obscenicznie wulgarnego grafomana, kilkunikowego zboczeńca
''Ireneo też się wyrobi jak Bogumił, trzeba tylko poczekać, kto pisze, ten się w końcu 'naumie' :)''
Widzisz, ona wie, że ty piszesz do kitu, ale będzie lepiej... weźmie cię w opiekę i zrobi z ciebie poetę...a dzisiaj, jak napisała, nawet Bogumiłowi do pięt nie dorastasz...
Ale nie płacz, będzie dobrze... xD
Przeszacowana jak Merkel.
nie ma tu żadnej szpilki, grafomański bogumile.
Poklepywania mnie nie rajcują, dzwonie.
Chcąc znaleźć podobnego sobie prostaka
Jak zatopiłeś się z głową w moralnym szambie
To zginiesz bezwiednie w swojej rodzinnej hańbie
Bóg jest naszym Ojcem i nikt Jego potędze nie sprosta
A ty bluźnierco poszukaj w rodzinie kto jest > byle prostak<
Zacznij myśleć o życiu twórczo i realnie
Bo przepadniesz w natłoku myśli marnie.
CHOĆBYŚ POSTANOWIŁ CAŁĄ DOBĘ ŁBEM O ŚCIANĘ TŁUC
JAK BYŁEŚ, TAK JESTEŚ I ZAWSZE BĘDZIESZ CHAMSKI BUC
Bo ja jestem taka, więc się dostosujcie.
przy okazji dodam co wszyscy tu o tobie myślą. Jesteś patchworkowy układacz dlatego te teksty nie mają żadnego sensu, znaczy bełkot w bełkot.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania