Odwołuję się do poprzedniego komentarza. Przed wstawieniem, przeczytaj tekst jeszcze raz i popraw błędy. Może na Twoim blogu nikt nie zwraca na nie uwagi, ale to jest portal dla ludzi, którzy chcą się rozwijać.
Zachowania bohaterów wydają mi się wymuszone, a dialogi sztuczne. Poza tym - zakochać się tak szybko?
Niemniej podobało mi się nieco bardziej niż poprzednia część.
- bez tuszu na policzkach wyglądasz o wiele lepiej- odrzekł blondyn z uśmiechem
- dzięki, na pewno wyglądałam okropnie- powiedziałam i pierwszy raz tego dnia się uśmiechnęłam
- nie będę zaprzeczać a tak w ogóle to jestem Marcin - uśmiechną ... - DIALOG MNIE ROZWALIŁ :)
Ta część była lepsza, fajnie się wszystko toczyło, już się tak nie gubiłam jak w poprzedniej części. I za szybko dałeś im tą miłość, nikt się nie zakochuje tak.
3:)
Shiroi
Nie chce wyjsć na osobę nie znosząca krytyki. Ale chce wiedzieć dlaczego ? Dlaczego dialogi są sztuczne i tak dalej. ? Możesz rozwinąć ?
NataliaO
Jeżeli chodzi o pierwsze rozdziały to nie bede się upierał że są idealne bo wiem że nie są. Pisałem je jakiś rok temu to był mój debiut. I teraz sam bym duzo zmienił. Ale to nie czas na zmiany. Cieszę się że to cie rozbawiło.
Anonim10.08.2015
Nie wiem dlaczego, być może dlatego, że oddzielasz niepotrzebnie od siebie zdania, które można połączyć w jedno np.:
"- jednego nie rozumiem. Dlaczego polska. Zimny, konserwatywny, zaściankowy i egoistyczny kraj ? Gdzie na dodatek cie nikt nie zrozumie." mogłoby wyglądać tak:
"- Jednego nie rozumiem: dlaczego Polska? Zimny, konserwatywny, zaściankowy i egoistyczny kraj, gdzie na dodatek nikt cię nie zrozumie?"
To co, że opowiadanie jest sprzed roku? Nie zmienia to faktu, że przed wstawieniem błędy powinny być poprawione, nawet jeśli nie ma się na nie czasu. Lepiej byłoby poczekać aż znajdziesz chwilę, by móc je poprawić - dopiero wtedy wstawiać je na strony.
Jeżeli chodzi o ortografie to poprawiłem wszystko co world zaznaczył jako błąd w tym rozdziale bo w poprzednim przyznaje dałem plamę. Interpunkcja nie jest moja mocną stroną i szczerze nie wiem co tu poprawiać. Nie mowię ze nie ma czego. A błędy typu :dialogi powinny się zaczynać wielka literą czy to że nie ma byc spacji przed znakiem to nie traktuje tego jako błąd.
Anonim10.08.2015
"A błędy typu :dialogi powinny się zaczynać wielka literą czy to że nie ma byc spacji przed znakiem to nie traktuje tego jako błąd." ~ Serio? Błąd jest błędem. Dialog rozpoczyna się wielką literą, bo jest to nowe zdanie. Spacja przed znakami interpunkcyjnymi, to też jest błąd, gdyż takowej nie powinno być. Wysłałam Ci linki do poradników - radzę ci je przeczytać i się do nich zastosować.
Poczytaj też książki, a zobaczysz, ze dialogi w nich rozpoczynane są w nich wielką literą.
Czytam książki. Musisz mi uwierzyć na słowo ale tak jest. Szczerze to są niuanse i jeżeli kiedyś stało by się cos takiego że wydał bym książki wtedy owszem. Co innego błędy ortograficzne za ktore przepraszam.
A tak w ogóle to tutaj chyba nie chodzi o ocenianie błędów. Tylko treści pomysłów i sposobu w jaki jest to napisane. O ile błędy ortograficzne i interpunkcyjne na to wpływają to te których nie uznaje nie.
Ogólnie zapomniałem odpisać w poprzednim kom
Na to że to prawda tak szybko nie da się zakochać. I moze wyszło to jak w tanim harlequinie ale chodziło mi o to by pokazać że Marcin jest światłem niosącym nadzieje w zburzonym życiu Ludmiły która jest na tyle samotna i zdesperowana by ufać nieznajomemu. Moze dlatego myli zauroczenie z miłością
Anonim10.08.2015
*"Poczytaj też książki, a zobaczysz, ze dialogi w nich rozpoczynane są wielką literą."Sorka, ale spać mi się już chce i piszę niektóre rzeczy bez sensu :/ Jednak błędy, które ci wskazałam, czzyli spacje przed znakami interpunkcyjnymi, dialogi rozpoczynane małą literą są błędami - czy Ci się to podoba, czy nie.
Bardzo ci dziękuje ogólnie za opinie. Bo każda jest dla mnie ważna i mimo wszystko czekam na kolejne
Anonim10.08.2015
Uważam, że na obecnym poziomie nie jesteś w stanie wydać książki.
Poza tym błagam - co za różnica, czy piszesz to jako książkę, czy jako opowiadanie do internetu? Jedno i drugie powinno trzymać poziom.
Muszę się oczywiście udzielić bo to ja. Matt ma trochę racji, widziałem wiele ksoążek gdzie autor miał gdzieś ustaloną budowę dialogów bo tak mu pasowało do konwencji. Co do wydania książki, niech do nas wszystkich to dotrze. Mało kto jest tutaj zdolny ją wydać. Ani Matt, ani ty Shiro, ani większość z nas. Widziałem może narazie trzy osoby które miałyby jakieś szanse na rynku. Tyle. Więc nie wyciągaj takich argumentów bo autoamtycznie wychodzi, że uważasz że ty jesteś w stanie to zrobić. Nie jesteś. I nie znaczy to że jesteś gorsza.
Wiem, że nie jestem w stanie wydać książki i zdaję sobie z tego sprawę. Wytknęłam błędy, które są błędami. Chodzi mi oczywiście o sam ich zapis. Słowa, które wypowiadają są takie, a nie inne.
Poza tym - wydaje mi się, podkreślam, WYDAJE!, że jestem jak na razie szczebel wyżej niż Matt. Nie wypowiem się co do ciebie, MrJ, bo po prostu cię nie czytałam.
Shiroi nie mowię że nie jestes lepsza moze jestes nie wiem nie czytałem jeszcze. Kiedy przeczytam wtedy bede się mógł wypowiadać.
Anonim10.08.2015
Nie musisz. Czytam bo lubię i chcę pomóc innym w miarę możliwości, a nie po to, by mnie czytano, ale jak chcesz.
Poza tym, żeby nie było - sama również popełniam błędy, masę błędów, ale staram się nad nimi pracować.
Nie czytam dla tego ze chce cie ocenić :) to był by absurd. Chce przeczytać to co piszesz bo jestem ciebie ciekawy. Twoich opowiadań. I powiedziałaś cos z czym się mega zgadzam. Czytam bo lubię. Wyobraź sobie ze ja tez lubię ;) dla mnie twoja opinia jest ważna i ci za nią dziękuje kiedy dodam następne opowiadania a będzie to pewnie jutro tez chce żebyś się wypowiedziała bo widać ze wiesz o czym mówisz :)
Anonim10.08.2015
Chętnie się wypowiem. Mam nadzieję, że nie zniechęciłam cię w jakiś sposób, co do mojej osoby, bo patrząc na komentarze stwierdzam, że mogło tak być, za co przepraszam ;) Jak ktoś mnie zdenerwuje potrafię być nieco ostra, ech... XD Wybaczysz?
Wybaczę. Nie powiedziałaś nic aż tak złego. Szczerze u mnie na blogu pojawiają się na ogół pozytywne opinie. Mam kilka czytelniczek które piszą wspaniałe komentarze za co je uwielbiam. Ale większość pisze kilka słów lub zdanie. Typu :wspaniałe, jak zawsze super, wow cudo
Ucięło mi cos komentarz o.O w każdym razie dalej było o tym że tego nie lubię bo wole jak ktoś wyraża swoją opinie i mowi dlaczego co mu się podoba a co nie.
Znacznie bardziej wole konstruktywna krytykę niz słodzenie na sile
Anonim10.08.2015
Zgadzam się XD No czasem ucina komentarze :/ Najczęściej jak chce się zrobić serduszko T.T Ale takie komentarze również są czasami dobre, bo podnoszą na duchu, choć konstruktywna krytyka jest o wiele lepsza, a niewiele jest tu takich osób, które potrafią takową zostawić :( Ja też się do nich nie zaliczam XD
Poza tym, żeby nie było - od pewnego czasu nie oceniam tekstu, choć jak je czytam skupiam się na treści ;) Jeśli zobaczę błędy, wymieniam je, choć nie wszystkie. Przykładowo, mam wrażenie, że w kilku miejscach w twoim tekście brakuje przecinków, ale nie wypowiadam się co do nich, bo nie jestem pewna. A uwierz mi, są osoby tutaj, które potrafią dać jedynki za tego typu błędy :/
Dobra, koniec z offtopem i jeszcze raz sorka :D
Taka rzeczywostość... Dlaczego nie oceniasz tekstu ?
Anonim10.08.2015
Uważam, że system oceniania jest niesprawiedliwy. Ocena powinna być tylko dodatkiem do komentarza, a często jest tutaj odwrotnie :( Przykładowo zdarza mi się dostać anonimowe piątki, jak i jedynki, przez co nie wiem, co powinnam poprawić :/
A w takim sensie nie oceniasz. Myślałem ze w ogóle się nie wypowiadasz. Tutaj masz racje to jest nie sprawiedliwe. Ktoś moze dla kaprysu postawić jedynkę i nie wiadomo za co
Anonim10.08.2015
Wypowiadam się dość często :D Staram się czytać jak najwięcej, choć jak wiadomo, muszę się też skupiać nad własnym pisaniem, jak niemal każdy ;) Ale dobra, serio koniec z offtopem XD Branoc! ^^
Luna10.08.2015
Weszła na twojego boga i obecnie jestem przy 25 rozdziale. Ta historia bardzo mnie wciagnela.
Ja szczególnie nie oceniam opowiadań miłosnych przed rozwojem do pięciu sześciu rozdziałów. Ogółem jest ok, ale błędy są. Ja co prawda nie widzę żeby dialogi były sztuczne sam często dziwnie dzielę zdania mówiąc. Głównie interpunkcja. Jest nieźle.
Komentarze (33)
Zachowania bohaterów wydają mi się wymuszone, a dialogi sztuczne. Poza tym - zakochać się tak szybko?
Niemniej podobało mi się nieco bardziej niż poprzednia część.
- dzięki, na pewno wyglądałam okropnie- powiedziałam i pierwszy raz tego dnia się uśmiechnęłam
- nie będę zaprzeczać a tak w ogóle to jestem Marcin - uśmiechną ... - DIALOG MNIE ROZWALIŁ :)
Ta część była lepsza, fajnie się wszystko toczyło, już się tak nie gubiłam jak w poprzedniej części. I za szybko dałeś im tą miłość, nikt się nie zakochuje tak.
3:)
Nie chce wyjsć na osobę nie znosząca krytyki. Ale chce wiedzieć dlaczego ? Dlaczego dialogi są sztuczne i tak dalej. ? Możesz rozwinąć ?
NataliaO
Jeżeli chodzi o pierwsze rozdziały to nie bede się upierał że są idealne bo wiem że nie są. Pisałem je jakiś rok temu to był mój debiut. I teraz sam bym duzo zmienił. Ale to nie czas na zmiany. Cieszę się że to cie rozbawiło.
"- jednego nie rozumiem. Dlaczego polska. Zimny, konserwatywny, zaściankowy i egoistyczny kraj ? Gdzie na dodatek cie nikt nie zrozumie." mogłoby wyglądać tak:
"- Jednego nie rozumiem: dlaczego Polska? Zimny, konserwatywny, zaściankowy i egoistyczny kraj, gdzie na dodatek nikt cię nie zrozumie?"
To co, że opowiadanie jest sprzed roku? Nie zmienia to faktu, że przed wstawieniem błędy powinny być poprawione, nawet jeśli nie ma się na nie czasu. Lepiej byłoby poczekać aż znajdziesz chwilę, by móc je poprawić - dopiero wtedy wstawiać je na strony.
Poczytaj też książki, a zobaczysz, ze dialogi w nich rozpoczynane są w nich wielką literą.
A tak w ogóle to tutaj chyba nie chodzi o ocenianie błędów. Tylko treści pomysłów i sposobu w jaki jest to napisane. O ile błędy ortograficzne i interpunkcyjne na to wpływają to te których nie uznaje nie.
Na to że to prawda tak szybko nie da się zakochać. I moze wyszło to jak w tanim harlequinie ale chodziło mi o to by pokazać że Marcin jest światłem niosącym nadzieje w zburzonym życiu Ludmiły która jest na tyle samotna i zdesperowana by ufać nieznajomemu. Moze dlatego myli zauroczenie z miłością
Poza tym błagam - co za różnica, czy piszesz to jako książkę, czy jako opowiadanie do internetu? Jedno i drugie powinno trzymać poziom.
I na tym zakończmy dyskusje o błędach :)
Poza tym - wydaje mi się, podkreślam, WYDAJE!, że jestem jak na razie szczebel wyżej niż Matt. Nie wypowiem się co do ciebie, MrJ, bo po prostu cię nie czytałam.
Poza tym, żeby nie było - sama również popełniam błędy, masę błędów, ale staram się nad nimi pracować.
Poza tym, żeby nie było - od pewnego czasu nie oceniam tekstu, choć jak je czytam skupiam się na treści ;) Jeśli zobaczę błędy, wymieniam je, choć nie wszystkie. Przykładowo, mam wrażenie, że w kilku miejscach w twoim tekście brakuje przecinków, ale nie wypowiadam się co do nich, bo nie jestem pewna. A uwierz mi, są osoby tutaj, które potrafią dać jedynki za tego typu błędy :/
Dobra, koniec z offtopem i jeszcze raz sorka :D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania