Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

(Nie)męska decyzja

"Nie kocham cię już"

Te właśnie słowa Wiktorii bezustannie pobrzmiewały w uszach Rafała, powracając do niego niczym wspomnienie najgorszego, sennego koszmaru. Odnosił wrażenie, jakby wypowiedziała je dosłownie przed chwilą, a przecież minęły już blisko trzy miesiące od tamtego feralnego dnia, kiedy to jego poukładane i szczęśliwe życie rozpadło się na tysiące drobnych kawałeczków. Próbował przez jakiś czas odnaleźć się w nowej rzeczywistości, lecz wszelkie poczynione przez niego starania (bieganie, terapia, randki) nie przyniosły oczekiwanego rezultatu.

Przepełniony poczuciem rozpaczy podjął w końcu męską decyzję o odebraniu sobie życia. Bądź też niezbyt męską, w zależności od oceniającego.

Wspiął się na krzesło, po czym nałożył na swą szyję uprzednio zawiązaną pętlę. Teraz nie pozostało mu już nic innego, jak tylko odepchnąć się mocno i pozwolić, by sznur spełnił swoje zadanie. Zdawał sobie sprawę, że wciąż jeszcze może się wycofać, lecz nie zamierzał w ostatniej chwili zmieniać podjętej już decyzji.

Wiedział doskonale, że powinien był w tym momencie pomyśleć o swojej przyszłości, bliskich, czy też bólu oraz nieodwracalności śmierci. Wszystko to wydawało mu się jednak zaledwie mrzonką w obliczu "utraty" ukochanej osoby. Nie potrafił bez niej żyć i nie mógł nic na to poradzić.

Odepchnął się w końcu z całej siły i już po chwili zawisł na stryczku niczym bombka na świątecznej choince. Przez chwilę miotał się w agonii z szeroko wytrzeszczonymi oczami, jednak nie trwało to zbyt długo. Życie uszło z niego bezpowrotnie.

 

J. T.

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Bożena Joanna 23.01.2022
    A szkoda!
  • Jordan Tomczyk 23.01.2022
    Niestety...
  • Paweł Beer 23.01.2022
    Jak kiedyś chciałem się powiesić, to zrobiłem to na kablu od myszki bezprzewodowej, tak profilaktycznie
  • Jordan Tomczyk 23.01.2022
    Kabel od myszki bezprzewodowej. Hmm...
  • Cicho_sza 23.01.2022
    Nie ma nic głupszego niż samobójstwo z miłości! W życiu nie ma nic stałego, więc dlaczegóż miłość miałaby być tu wyjątkiem?
  • Jordan Tomczyk 23.01.2022
    Nie ma nic gorszego w życiu, już brak stałości. Owszem, niektóre zmiany są dobre, ale brak możliwości zachowania tego, co dla nas cenne zakrawa na prawdziwy koszmar.
  • satyrekrol 23.01.2022
    Ja np. z perspektywy lat bardzo się cieszę, że nie jestem z tymi kobietami, co chciałem być kiedyś.

    Zdarzają się takie przypadki, że ktoś się wiesza z miłości, ale tak jakby nie widział większej perspektywy, że np. jest cała masa osób pasujących gorzej i lepiej.
  • Jordan Tomczyk 23.01.2022
    Są też ludzie z nieznanych bliżej powodów skazani na samotność. Co człek to inny przypadek.
  • satyrekrol 23.01.2022
    Nie wiem, Jordanie, czy nie jesteś wkręcony w tego Wertera tak romantycznie....
  • Jordan Tomczyk 23.01.2022
    satyrekrol może troszeczkę.
  • Marian 23.01.2022
    A czy warto było? Dla jednych tak, dla innych nie.
  • Jordan Tomczyk 23.01.2022
    No cóż, bohater nigdy nie dowie się, jak wyglądałoby jego życie, gdyby tego nie zrobił.
  • Szpilka 24.01.2022
    Straszne, jakże krucha jest ludzka psychika ?
  • Jordan Tomczyk 24.01.2022
    Dokładnie. Niestety, ale czasem nawet drobny impuls wystarczy, by doprowadzić człowieka do takiego stanu.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania