Nienawiść

Setka strażników zwrócona ku tobie

Setka lojalnych tylko ty nieufny

Chociaż serce otwarte ku obcym

Ty ciągle patrzysz na fałszywe strony

Jednego skazać drugiego zabić

W głowie wieczna zawiść

I myślisz czy to twoja wina

Czy wina rodzica

Który za młodu mówił cholerstwa

Na tego na tamtego

Ty chłonąłeś jak gąbka

I teraz wychodzi z ciebie nienawiść od ojca

Mimo że nie chciałeś

Taki się stałeś

Teraz patrzysz na świat

Nie wiedząc co to miłość

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • ireneo 8 miesięcy temu
    I gitara , super. Żeby ci jaki dziad kalwaryjski na zmyłke mianujący się Grafomanką albo drugi tse coś, nie zazdrościł, to popraw - stoi ku tobie na co innego..
    Takie połączenie pasuje gdyby - iśc ku tobie. Moze być - setka strażników zwrócona ku tobie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania