Nieoczekiwane zdarzenia
Pisze te słowa gdy stoję przy metrze i kocham cię cholernie.
Obiecałam ci, nic sobie nie zrobić…
Lecz nie mogę się tym chlubić.
Planuje się zgubić.
Lecz może mogę Cie kupić ?
Nie mogę się skupić, ale chcę się do ciebie przytulić.
Mogę też pić i nie umiem z Ciebie kpić.
Może pora się zapić?
Może pora się zakatrupić...
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania